Stany Zjednoczone przyspieszą dostarczenie systemów Patriot dla Ukrainy kosztem dostaw do innych krajów sojuszniczych, w tym Polski. Decyzję amerykańskiego rządu ogłosił rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego John Kirby.

W czwartek podczas konferencji prasowej w Białym Domu rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego poinformował, że w związku z nasilającymi się ataki Rosji na infrastrukturę krytyczną Ukrainy postawiono przyspieszyć dostawę sprzętu przeciwlotniczego i antyrakietowego dla Kijowa.

John Kirby powiedział, że przez ponad dwa lata na polecenie prezydenta Joe Bidena Waszyngton traktował priorytetowo wzmocnienie obrony powietrznej Ukrainy. Zaznaczył, że w ostatnim czasie Rosja przy pomocy rakiet oraz dronów zintensyfikowała ataki na infrastrukturę krytyczną oraz cywilną Kijowa.

“Próbują zniszczyć ukraiński system energetyczny przed nadchodzącą zimą. Ponownie, nie jest to dla nich nowa taktyka, ale z pewnością włożyli w nią znacznie więcej energii i wysiłku w ostatnich miesiącach” – powiedział John Kirby.

Czytaj: FT: USA przekierują dostawy systemów Patriot na Ukrainę, kosztem innych państw

Polityk poinformował, że USA dostarczają Ukrainie różnorodne systemy obrony powietrznej i pociski przechwytujące z własnych zapasów. Podkreślił, że tak samo uczyniło wielu innych sojuszników jednakże zaznaczył, że trzeba dostarczyć coraz więcej potrzebnego sprzętu.

W związku z zaistniałą sytuacją John Kirby zakomunikował, że rząd Stanów Zjednoczonych “podjął trudną, ale konieczną decyzję”. Postanowiono zmienić priorytet dostaw amerykańskiego sprzętu. Najnowsze wyprodukowane pociski systemu Patriot i NASAMS zamiast trafić do sojuszników USA, w tym do Polski, zostaną przekazane Ukrainie.

“To, co zamierzamy zrobić, to zmienić priorytety dostaw tego eksportu, tak aby te pociski schodzące z linii produkcyjnej były teraz dostarczane na Ukrainę. Zapewni to, że będziemy w stanie dostarczyć Ukrainie pociski potrzebne do utrzymania zapasów w kluczowym momencie wojny, a także pod koniec lata i jesienią” – powiedział John Kirby.

Rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego poinformował, że pociski, które miały zostać dostarczone do innych krajów, które są obecnie czekają w kolejce, będą musiały zostać opóźnione.

“Dla jasności, kraje te nadal otrzymają zamówione pociski. Po prostu terminy dostaw będą teraz nieco dłuższe.Oczywiście poinformowaliśmy wszystkie kraje, których to dotyczy, że podejmujemy ten nadzwyczajny krok” – John Kirby.

Czytaj: Rumunia zdecydowała się przekazać Ukrainie system Patriot

Do decyzji USA odniosło się polskie Ministerstwo Obrony Narodowej, które opublikowało oficjalny komunikat, w którym resort poinformował, że decyzja o zmianie priorytetu dostaw została podjęta wspólnie.

“Decyzja ws. przekierowania dostaw z zamówień sojuszników i partnerów USA jest wspólna i dowodzi solidarności międzynarodowej w zakresie wsparcia Ukrainy. Kontrakty na rzecz Sił Zbrojnych RP będą realizowane przez USA, jedyna zmiana dotyczy przesunięcia terminu dostaw części z bardzo szerokiego zakresu uzbrojenia i sprzętu wojskowego, który pozyskujemy w Stanach Zjednoczonych. Nie wpłynie to tym samym na gotowość naszych jednostek”.

Wicepremier i szef resortu obrony Władysław Kosiniak-Kamysz poinformował, za pośrednictwem portalu X, że decyzja Waszyngtonu nie wpłynie na gotowość bojową polskich żołnierzy, a kontrakty dla wojska będą cały czas realizowane.

The White House/Ministerstwo Obrony Narodowej/Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply