Zaledwie pięć miesięcy po wyborach parlamentarnych, w wyborach samorządowych sukces uzyskali przedstawiciele sił opozycyjnych wobec nowego rządu.

Pierwsza tura wyborów samorządowych odbyła się w częściowo uznawanej Republice Kosowa jeszcze 22 października. Udało się w niej wyłonić tylko 19 burmistrzów miast i gmin. 19 kolejnych zostało obsadzonych dopiero w drugiej turze, która odbywała się w ostatnią niedzielę.

Swoją władzę nad stolicą częściowo uznawanej republiki utrzymała radykalna, opozycyjna partia Vetevendosje – Samostanowienie. Jej przedstawiciel, Shpend Ahmeti minimalnie zwyciężył w wyborach na burmistrza Prisztiny z reprezentantem także opozycyjnej Demokratycznej Ligi Kosowa (LDK), Arbanem Abrashim. Kandydat partii Vetevendosje,  Mytaher Haskukaj, przejął władzę również w drugim co do wielkości mieście Kosowa, Prizrenie. Tym samym władzę straciła tam największa obecnie partia rządząca, Demokratyczna Partia Kosowa (PDK).

Oprócz tego, radykalna partia, której były parlamentarzysta został niedawno skazany za atak granatnikiem na gmach parlamentu, zdobyła fotela mera jeszcze w jednej gminie – Kamenicy. Dotychczas przedstawiciel Samostanowienia rządził tylko w Prisztinie, wybory samorządowe, podobnie jak czerwcowe wybory parlamentarne, potwierdziły więc wzrastającą siłę tego ugrupowania.

Jednak głównym zwycięzcą drugiej tury wyborów burmistrzów okazała się najstarsza partia kosowskich albańczyków – LDK. Jej kandydaci zwyciężyli w czterech gminach, co oznacza, że przedstawiciele LDK będą rządzić w ośmiu jednostkach samorządowych. Przegraną poniósł natomiast jej historyczny rywal PDK. Dotychczas partia składająca się w dawnej mierze z byłych bojowników Wyzwoleńczej Armii Kosowa (UCK) rządziła za pośrednictwem swoich działaczy w dziesięciu gminach. Po niedzielnych wyborach jej członkowie kontrolować będą tylko pięć gmin.

Jedyną partią koalicji rządzącej, jaka może mówić o sukcesie, jest Sojusz dla Przyszłości Kosowa (AAK), obecnego premiera Ramusha Haradinaja. Jej przedstawiciele przejmą rządy w aż siedmiu gminach, podczas gdy do tej pory rządzili tylko w trzech.

Natomiast we wszystkich 10 gminach zamieszkanych w większości przez Serbów, władzę będą sprawowali przedstawiciele wspieranej przez Belgrad Serbskiej Listy (SL). Przeprowadzenie drugiej tury wyborów okazało się konieczne tylko w jednej z nich.

Frekwencja w czasie drugiej tury wyborów samorządowych w Kosowie wyniosła 38,1%.

balkaninsight.com/kresy.pl

 

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply