Światowy Kongres Żydów skrytykował wzniesienie pomnika ukraińskiego zbrodniarza

Światowy Kongres Żydów (World Jewish Congress, WJC) wyraził zaniepokojenie odsłonięciem pomnika głównodowodzącego UPA Romana Szuchewycza w d. Stanisławowie (obecnie Iwano-Frankiwsku) na Ukrainie. Komunikat w tej sprawie ukazał się w czwartek na stronie internetowej WJC.

WJC napisał w swoim oświadczeniu, że jest “skonsternowany” doniesieniami o uhonorowaniu Szuchewycza, którego nazwano “ultranacjonalistą” i nazistowskim kolaborantem. Organizacja podkreśliła, że pomnik wzniesiono “pomimo powtarzających się apeli ze strony społeczności żydowskiej o nie gloryfikowanie postaci, które są współwinne wymordowania Żydów”.

W oświadczeniu zacytowano słowa dyrektora generalnego WJC i jego wiceprezesa wykonawczego Roberta Singera, który powiedział, że wznoszenie pomników oraz nadawanie ulicom imion osób, które realizowały program nazistów i brały udział w “rzezi” Żydów, jest “niepokojące”. Singer przypomniał, że WJC wyrażał już wcześniej podobne stanowisko, protestując przeciwko organizacji we Lwowie festiwalu SzuchewyczFest dokładnie w rocznicę pogromu Żydów w tym mieście, przeprowadzonego przez ukraińskich nacjonalistów w 1941 roku.

CZYTAJ TAKŻE: „Nazistowski kolaborant”. Światowy Kongres Żydów krytykuje Rok Bandery we Lwowie

“Wzywamy rząd Ukrainy i miasto Iwano-Frankiwsk, aby cofnęły się i poważnie zastanowiły się nad haniebną naturą tej praktyki oraz skrajnym brakiem szacunku i honoru, jaki demonstruje ona wobec społeczności żydowskiej – oraz nad przesłaniem, jakie wysyła ona światu. Konieczne jest natychmiastowe zakończenie gloryfikacji takich odrażających osób, dla dobra społeczności żydowskiej i pamięci o wszystkich Żydach, którzy cierpieli z rąk tych antysemitów” – oświadczył Singer.

W oświadczeniu WJC nie wspomniano ani słowem o zbrodniach Szuchewycza na Polakach ani o polskich protestach przeciwko gloryfikacji OUN-UPA na Ukrainie. Jak pisaliśmy, przeciw wzniesieniu pomnika Szuchewycza w d. Stanisławowie wspólny list napisali do mera tego miasta ambasadorowie Polski i Izraela.

Odsłonięcie popiersia Romana Szuchewycza w d. Stanisławowie odbyło się 24. maja br. W uroczystości wzięli udział m.in. wywodzący się z nacjonalistycznej partii Swoboda mer Iwano-Frankiwska Rusłan Marcinkiw, szef Swobody Ołeh Tiahnybok, weterani UPA, przedstawiciele duchowieństwa i uczniowie. Po odsłonięciu pomnik został poświęcony przez duchownych, którzy odprawili także krótkie nabożeństwo. Z publikacji lokalnych mediów wynikało, że wzniesienie pomnika było inicjatywą władz miasta.

Roman Szuchewycz był głównodowodzącym Ukraińskiej Powstańczej Armii, odpowiedzialnym za ludobójstwo Polaków w Małopolsce Wschodniej. Historycy spierają się o zakres jego odpowiedzialności za ludobójstwo na Wołyniu. Zarzuca mu się także kolaborację z Niemcami (był żołnierzem batalionu Nachtigall, który dokonał co najmniej dwóch pogromów Żydów, a w szeregach niemieckiej policji pacyfikował wioski na Białorusi). Zginął w 1950 roku pod Lwowem zastrzelony przez żołnierzy sowieckich.

CZYTAJ TAKŻE: Światowy Kongres Żydów: zabójstwo Adamowicza to atak na samą wartość tolerancji

Kresy.pl / worldjewishcongress.org / PAP