Rosyjski prezydent zaznaczył jednocześnie, że ukraiński sprzęt wojskowy, w tym okręty, pozostaje w fatalnym stanie.

Podczas czwartkowego spotkania z przedstawicielami prasy drukowanej i agencji prasowych w Moskwie Putin oświadczył, że korzystając z okoliczności chciałbym powiedzieć, że chcemy kontynuować proces pokojowy. Jesteśmy gotowi zwrócić Ukrainie jej okręty wojenne pozostałe na Krymie, tak samo jak wyposażenie lotnicze oraz pojazdy opancerzone.

Ten sprzęt wojskowy pozostaje w strasznym stanie – ale to nie jest nasza sprawa. Pozostają w takim stanie i nikt ich nie serwisował od tylu lat – dodał Władimir Putin.

CZYTAJ TAKŻE: Krym zyskał połączenie z kontynentalną Rosją [+VIDEO]

Według wypowiedzi rosyjskiego prezydenta do przekazania pozostaje kilkanaście okrętów i samolotów wojskowych. Jeżeli chodzi o okręty, uważam, że najlepiej jakby zjawili się po nie ukraińscy serwisanci i je zabrali. Możemy pomóc przetransportować je do Odessy – zaznaczył rosyjski przywódca.

Putin dodał również, że na Krymie znajdują się także znaczące składy ukraińskiej amunicji, jednak według rosyjskich ekspertów wojskowych nie nadają się one do transportu i muszą zostać zutylizowane. Jesteśmy gotowi zaprosić ukraińskich wojskowych, aby wzięli udział w utylizacji tej amunicji – zapowiedział rosyjski prezydent.

Do słów Putina już w czwartek bardzo krytycznie odniosła się wiceprzewodnicząca ukraińskiego parlamentu Irina Geraszczenko. Napisała w serwisie Facebook: Nie sprzedamy Krymu za okręty, nie poddamy się ani nie wymienimy ich. Wiceszefowa parlamentu dodała: To są nasze okręty ukradzione przez Putina. Najeźdźcy doprowadzili je do fatalnego stanu, tak jak cały Krym. Wszystko co dotyka “rosyjski świat” jest niszczone. Odzyskamy Krym i całą ukraińską własność, w tym nasze okręty. Tak samo jak Donbas.

Kresy.pl / unian.info

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. ERA222
    ERA222 :

    Co niby jest ukraińskie ? Nie istnieje takie państwo. To częśc rosji. Z kąd taka moja opinia ? Bylem tam kilka -na kresach. Zauwazyłem ze zyje tam zlepek róznych narodowości i kultur ludzi. Wiar jest conajmniej 5. Języki ze 3. Histori nie uczą bo nie ma czego uczyc skoro nigdy nie istnieli a są wytworem zsrr. Jeszcze teraz wmawiają nam ze toczą wojne ? Jaką wojne ? To zwykle mordowanie cywilów na terenach bogatych w złoza gazu i minerałów. Młodych chłopakow po studiach siłą biorą do tego ich niby wojska a tych wszystkich nieuków, ludzi bez większego wykształcenia zostawiają i omijają jak gowno. Powinnismy przestac wspierac ich politycznie bo to nie sluzy zwyklym ludziom a jedynie kaście ruskiej. Powinnismy juz dawno wkroczyc wojskiem do Lwowa, na Wołyń, do Halicza.