Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie opublikowało na początku marca raport. Wskazano w nim na nieprzygotowanie amerykańskiego przemysłu, w tym zbrojeniowego, do możliwego długotrwałego konfliktu z Chinami.

W marcowym raporcie think tanku Centrum Studiów Strategicznych i Międzynarodowych w Waszyngtonie (CSIS) wskazano, że amerykańskiej bazie przemysłowej brakuje zdolności, szybkości reagowania i elastyczności, potrzebnych do zaspokojenia potrzeb amerykańskiej armii. Tymczasem chińska baza przemysłu obronnego w coraz większym funkcjonuje w “trybie wojennym” i w niektórych obszarach przewyższa Stany Zjednoczone.

Twórcy raportu podkreślają, że dwadzieścia lat temu USA wydawały dziewięciokrotnie więcej na obronność niż Chiny. Obecnie wydają na ten cel mniej niż trzy razy więcej od ChRL. Analitycy wskazują, że Waszyngton ma dodatkowo zobowiązania globalne, a Chiny nie.

W dokumencie zwrócono uwagę, że Chiny są obecnie największym na świecie producentem statków. Posiadają obecnie ponad 230 razy większy potencjał stoczniowy niż USA. Zdaniem autorów, jedna chińska stocznia ma większe moce produkcyjne niż wszystkie stocznie amerykańskie.

Analitycy wskazują, że problemem amerykańskiego przemysłu obronnego jest też niedobór siły roboczej i kadr. W 2022 roku US Navy zakończyła rok fiskalny z niedoborem 1200 pracowników w czterech stoczniach. Poszukiwanie pracowników do stoczni to aktualny priorytet dla marynarki wojennej USA.

CSIS przeprowadziło też symulacje konfliktu między Chinami i Tajwanem. Wynika z nich, że USA zużyłyby posiadany zapas pocisków precyzyjnych LRASM w ciągu pierwszego tygodnia intensywnych walk. Tymczasem wyprodukowanie jednego takiego pocisku trwa prawie 2 lata.

Przeczytaj: Gen. Milley: będziemy potrzebować 7 lat na uzupełnienie zapasów broni i amunicji

Zobacz: Dostawy broni na Ukrainę stają się kłopotem dla USA – raport Kongresu

Jednak w większości scenariuszy symulacji Stany Zjednoczone, Tajwan oraz Japonia pokonywały konwencjonalną chińską armię i utrzymały autonomię wyspy. Ta obrona miała jednak wysoką cenę – USA wraz z sojusznikami tracili dziesiątki okrętów, setki samolotów i dziesiątki tysięcy żołnierzy, a Tajwan doświadczał zniszczenia gospodarki.

Analitycy zalecają amerykańskiej administracji wzmocnienie współpracy z kluczowymi sojusznikami i partnerami w Europie i regionie Indo-Pacyfiku.

Zobacz także: USA muszą być przygotowane na jednoczesną wojnę z Rosją i Chinami – stwierdza raport komisji Kongresu

csis.org / aviationweek.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply