Prezydent Ukrainy w szpitalu z powodu koronawirusa

Prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, zarażony koronawirsem, przebywa w państwowej klinice. Trafił tam także szef jego biura, Andrij Jermak. Pozytywny test na SARS-CoV-2 uzyskał przewodniczący ukraińskiego parlamentu.

W czwartek rano ukraińskie media poinformowały, że prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski, który wcześniej zaraził się koronawirusem, jest hospitalizowany. Trafił do państwowej kliniki Feofania w Kijowie, gdzie jest poddawany leczeniu. Przygotowano tam dla niego odizolowane biuro.

Ponadto, pozytywny test na koronawirusa ma szef kancelarii ukraińskiego prezydenta, Andrij Jermak. Jak powiedział jego doradca, Mychajło Podoliak, przyjęto go do tego samego szpitala, co Zełenskiego.

Według informacji podanych przez Podoliaka, prezydent przynajmniej w jakimś stopniu kontynuuje prace, odbywając spotkania w formie wideo-konferencji. „Jest w odizolowanej sali i (…) ma tam specjalne połączenie” – powiedział. Jermak również przebywa w jednoosobowej izolatce, ale nie dysponuje żadnym specjalnym sprzętem ani biurem. Obaj politycy trzymają się jednak standardowego grafiku pracy.

„Jedynym obostrzeniem jest izolacja, gdyż nikogo tam nie ma. Żadnemu z asystentów nie dopuszczono w pobliże prezydenta i szefa jego biura” – wyjaśnił Podoliak. Ponadto, mimo że najbliższa rodzina Zełenskiego, w tym żona, już wcześniej przeszli zakażenie SARS-CoV-2, to prezydent ich nie widuje, a z Jermakiem kontaktuje się tylko telefonicznie. Jeszcze w czerwcu br. na COVID-19 chorowała małżonka Zełenskiego, Ołena. Zarażony był również jego syn.

Wśród innych pracowników Biura Prezydenta Ukrainy, którzy już wyzdrowieli po zarażeniu się koronawirusem są m.in. zastępcy Jermaka, Julia Kowaliwa i Roman Maszowec, a także prezydencki doradca Serhij Szefir.

Przypomnijmy, że wcześniej COVID-19 przeszli m.in. była premier Ukrainy Julia Tymoszenko i były prezydent tego kraju Petro Poroszenko.

Zełenski to kolejna głowa państwa, która zaraziła się koronawirusem. Wcześniej wirusa wykryto u prezydenta Brazylii Jaira Bolsonaro, prezydenta USA Donalda Trumpa i prezydenta Polski Andrzeja Dudy.

W środę wieczorem podano informację, że pozytywny wynik testu na koronawirusa uzyskał też przewodniczący ukraińskiego parlamentu, Dmytro Razumkow. Zapewnił, że czuje się dobrze i ma nadzieję, że tak pozostanie. Poinformował, że poddaje się samoizolacji i będzie pracować zdalnie. Zaapelował też do Ukraińców, żeby przestrzegali reżimu kwarantanny i dbali o siebie.

Wcześniej informowaliśmy, że ukraiński rząd zdecydował o wprowadzeniu na trzy tygodnie tzw. weekendowej kwarantanny. Oznacza to, że w soboty i niedziele będą obowiązywać większe obostrzenia niż w dni powszednie. Według premiera Denysa Szmyhala bez wprowadzenia „weekendowej kwarantanny” wolne miejsca w szpitalach skończyłyby się najpóźniej w połowie grudnia.

Unian / Kresy.pl