Krzysztof Bosak zdecydowanie wygrał sobotnie głosowanie w stolicy w ramach prawyborów organizowanych przez Konfederację. To kolejne zwycięstwo wiceprezesa Ruchu Narodowego i ważny krok w celu uzyskania zwycięstwa w całym kraju.

W poprzednią niedzielę zakończyły się pierwsze cztery głosowania w ramach prawyborów w Konfederacji, które mają wyłonić kandydata na prezydenta RP ugrupowania. Najwięcej głosów elektorskich zdobył Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego (22 głosy), jednak biorąc pod uwagę partie tworzące Konfederację,  zwyciężył KORWiN (26 głosów). Głosowania odbyły się w Białymstoku, Olsztynie, Gdańsku i Bydgoszczy.

W sobotę odbyło się głosowanie w okręgu warszawskim. Jest to jedno z ważniejszych głosowań ze względu na dużą pulę podziału mandatów elektorskich (44 mandaty do przyznania). Jak podał na swoim Twitterze Witold Tumanowicz z Ruchu Narodowego, ten etap prawyborów zdecydowanie zwyciężył Krzysztof Bosak. Kandydat narodowców otrzymał 454 głosów bezpośrednich, co dało mu 18 mandatów elektorskich.

Co istotne, otrzymana liczba głosów pozwoliła mu zwyciężyć nad wszystkimi kandydatami partii KORWiN razem wziętymi. Wolnościowcy otrzymali bowiem 402 głosów bezpośrednich, co przełożyło się na 15 mandatów elektorskich.

Po Bosaku najwięcej głosów otrzymał Grzegorz Braun z Korony (225 głosów bezpośrednich i 9 elektorskich). Na trzecim miejscu znalazł sie Artur Dziambor (184-7), a dalsze pozycje zajęli Konrad Berkowicz (103-4), Janusz Korwin Mikke (77-3) i Jacek Wilk (38-1).

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Prawybory w Konfederacji budzą wielkie emocje zarówno wśród sympatyków ugrupowania, jak i samych polityków. Janusz Korwin-Mikke napisał w środę, że media głównego nurtu starają się przedstawiać jego partią jako narodowców, ponieważ poglądy narodowe są w Polsce niepopularne. „Tuby naszych wrogów („GW”, TVN itd.) opracowały nowy sposób na KONFEDERACJĘ: promują narodowców, by przekonać swoich zwolenników, że KONFEDERACJA to sami narodowcy – a ci z „GW” i TVN narodowców nie znoszą. To grozi, że poparcie dla KONFEDERACJI spadnie do 1% – bo tyle otrzymywał dotąd sam Ruch Narodowy”. W tym kontekście polityk przyznał – „Nie bardzo wiemy, jak się temu przeciwstawić”. Jednak w następnym zdaniu zaproponował rozwiązanie – „Na razie proszę o masowe poparcie w Warszawie i w Kielcach (rejestracja do dziś do północy!!) oraz w Lublinie i Rzeszowie (do jutra do północy). Nie wystarcza zarejestrować się i zapłacić – trzeba jeszcze przyjechać i zagłosować!” – pisał.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Wywołało to zdecydowaną replikę Roberta Winnickiego. “Pan Janusz stwierdził, że reprezentantem Konfederacji powinien być wolnościowiec ponieważ poglądy/hasła narodowe są wśród Polaków niepopularne. Potrójna niezgoda z takim postawieniem sprawy”.

Prezes RN stwierdził też, że poglądy narodowe cieszą się wśród Polaków popularnością. „Po roku 89 nie-okrągłostołowe formacje tworzone przez narodowców osiągały często zdecydowanie lepsze wyniki niż formacje budowane przez JKM. Nie tylko wchodziły do parlamentu ale nawet współrządziły państwem, by przypomnieć ZChN i LPR” – napisał Winnicki – „Od 2005 roku znaczną część retoryki narodowej zaczął prezentować PiS, wiedząc i widząc po wcześniejszych sukcesach LPR (16% do PE w 2004), że to po prostu działa. Oczywiście PiS robił i robi to całkowicie bałamutnie, nie realizując przy tym narodowego programu. Niemniej Jarosław Kaczyński przekonał się o jednym – zestaw haseł narodowych jest niezbędny by zbudować w Polsce dużą partię na którą będą głosować ludzie prawicy”

Czytaj więcej: Ostra polemika liderów Konfederacji w sprawie jej przekazu ideowego

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak informowaliśmy, Konfederacja w celu wyłonienia przedstawiciela na prezydenta postanowiła zorganizować wewnętrzne prawybory.  System głosowania, który wyłoni kandydata partii na prezydenta, jest zbliżony do amerykańskiego. Ostatecznego kandydata wybierają elektorzy na specjalnym zjeździe 18 stycznia 2020 roku. Ich z kolei wyznaczają kandydaci. Każdy z kandydatów będzie mógł powołać tylu elektorów, ilu zdobył w sumie podczas głosowań na zjazdach wojewódzkich.

Ostatecznie startuje dziewięcioro kandydatów: czterech z partii KORWiN, Krzysztof Bosak z Ruchu Narodowego, Grzegorz Braun z Korony, były wiceminister skarbu Krzysztof Tołwiński, były poseł Paweł Skutecki oraz jedyna w tym gronie kobieta, filozof i konserwatywna publicystka Magdalena Ziętek-Wielomska

Więcej o procedurze głosowania przeczytasz tutaj: Korwin, Braun czy Bosak? Wszystko co należy wiedzieć o prawyborach prezydenckich w Konfederacji

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Kresy.pl / Twitter.com/WTumanowicz

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Kojoto
    Kojoto :

    Po ostatnich tekstach JKM – wygląda na to, że on jednak sie wypalił… Niedawno krytykowałem Zietek-Wielomską za atakowanie JKM podczas gdy startowała z list Konfederacji. Dziś ta sama miara zeruje moje dawne poparcie dla JKM. Mam nadieję, że młodsi liderzy Konserwatywnych-Liberałów okażą więcej rozsądku niż Korwin.