Polskie terytorium przymusowo opuści kolejna Rosjanka należąca do siatki rozpracowanej przez Agencję Bezpieczeństwa Wewnętrznego.
Straż Graniczna zatrzymała w czwartek obywatelkę Rosji i Cypru, która działała na szkodę interesów Polski prowadząc „działania hybrydowe” zgodne z polityką Kremla. Rozpoczęto już procedurę jej wydalenia z Polski. – poinformował w piątek rzecznik prasowy ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.
Zatrzymana to Anastazja Z. Jak podano, należała ona do grupy 4 osób, które otrzymały zakaz wjazdu do Polski. O tej sprawie informowaliśmy wczoraj.
„Anastazja Z. inspirowała prorosyjskie środowiska do określonych zachowań leżących w interesie Federacji Rosyjskiej oraz przekazywała im do realizacji dyrektywy rosyjskich instytucji ściśle związanych z władzami tego kraju”. – przekazał Polskiej Agencji Prasowej rzecznik Żaryn. Działania te polegały na próbach konsolidacji środowisk prorosyjskich „w zakresie kwestionowania i podważania polskiej polityki historycznej i zastępowania jej narracją rosyjską”. Odbywało się to na zlecenie „czynników rządowych Federacji Rosyjskiej”.
Przypomnijmy, że w czwartek rzecznik Żaryn poinformował o wykryciu i zneutralizowaniu przez ABW „dwóch struktur sieciowych biorących udział w rosyjskiej wojnie hybrydowej i informacyjnej prowadzonej przeciwko RP”. W związku z tym zatrzymano obywatelkę Rosji Jekaterinę C., która miała zostać deportowana i objęto zakazem wjazdu do Polski 4 inne osoby (jedną z tych osób okazała się Anastazja Z.). Oprócz podważania polskiej polityki historycznej i promowania „rosyjskiej narracji” osoby te miały także zajmować się podsycaniem animozji polsko-ukraińskich.
CZYTAJ TAKŻE: Ambasador Ukrainy w Polsce: Dewastacje pomników mogą być elementem wojny hybrydowej
Kresy.pl / PAP
Podsycaniem animozji Polsko -ukraińskich ??? O to dbają sami Ukraińcy,i nie potrzebna jest (przy tym) ruska agentura.Na zakończenie (tradycyjnie) pragnę dodać ,że leży mi na sercu przyjaźń z Ukraińcami ,ale tylko tymi dla których i my Polacy jesteśmy przyjaciółmi.
To już nie tylko „hybrydowej”, ale i informacyjnej? Trzeciej postawią zarzut hybrydowej, informacyjnej i przemysłowej. Za to „kwestionowanie polskiej polityki historycznej” i zastępowanie jej „narracją ukrów” jest mile widziane.
Warto uzupełnić naszym polskim przysłowiem, że „jak świat światem, nigdy ukr nie będzie Polakowi bratem”.
Musi się PiSowi palić pod tyłkiem, skoro robią takie tematy zastępcze.