Polscy żołnierze, weterani z Iraku i Afganistanu, będą szkolić Ukraińców z 1 Batalionu Zmechanizowanego 93. Brygady Zmechanizowanej armii ukraińskiej. W brygadzie tej służą m.in. członkowie batalionu „Karpacka Sicz”, którzy grozili mordowaniem Węgrów.
Na Ukrainę w ramach misji szkoleniowej uda się 28 polskich oficerów i podoficerów z 21 Brygady Strzelców Podhalańskich. Większość z nich brała wcześniej udział w misjach w Iraku i Afganistanie. Dowódcą Polskiej Grupy Zadaniowej jest mjr Mirosław Szpunar. O wyjeździe polskich żołnierzy na Ukrainę zadecydował szef MON Antoni Macierewicz. W ramach misji, która będzie odbywać się na terenie Międzynarodowego Centrum Operacji Pokojowych i Bezpieczeństwa w Jaworowie, mają szkolić ukraińskich instruktorów i żołnierzy. Zajęcia potrwają od 25 lipca do 24 września.
Mjr Szpunar podkreśla, że żołnierze nie zabierają ciężkiego sprzętu, a tylko wyposażenie etatowe, w tym m.in. karabinki szturmowe Beryl, pistolety służbowe, gogle noktowizyjne, sprzęt łączności oraz amunicję. Dołączą do Połączonej Międzynarodowej Grupy Szkoleniowej „Ukraina”, tworzonej przez żołnierzy z Litwy i przede wszystkim USA. Polacy mają szkolić wojskowych z 1 Batalionu Zmechanizowanego 93 Brygady Zmechanizowanej armii ukraińskiej. Wojskowi tej jednostki uczestniczyli m.in. w walkach w Donbasie.
Jak mówił mjr Szpunar, Polacy będą organizować głównie treningi praktyczne. „Chcemy przekazać wiedzę na temat różnych rodzajów broni, zaprezentować swoje umiejętności taktyczne i ogniowe”– powiedział.
PRZECZYTAJ TAKŻE: Polscy żołnierze rozpoczynają szkolenia dla ukraińskich instruktorów wojskowych
W skład 93 Brygady wchodzą członkowie rozformowanego, neobanderowskiego batalionu ochotniczego „Karpacka Sicz”. W ramach brygady zachowała ona swój sztandar oraz nazwę. „Karpacka Sicz” groziła swego czasu, że będzie zabijać Węgrów z partii Jobbik i organizacji HVIM, którzy działają na terytorium ukraińskiego Zakarpacia. Oficjalnie nie podano infomracji, czy członkowie tego oddziału będą szkoleni przez Polaków.
ZOBACZ TAKŻE: Poseł Solidarnej Polski pyta o szkolenia ukraińskich żołnierzy
Polska-zbrojna.pl / Kresy.pl
Antoni hańbi mundur polskiego żołnierza zmuszając do współpracy z banderowcami.Ale czego można się spodziewac po tym przygłupie.Dostał pochwałę za wypowiedz o rosjanach inspirujacych rzez Wołyńska to bidula z radosci odwdzięczył się wysyłajac tam naszych żołnierzy.To oczywiście ironia,ale zaczyna mnie przerażać GŁUPOTA „polskich’polityków.
Antek nie wie że szkoli psubratów przeciw nam jego głupota siega kompletnego dna
Slusznie. Banderowcow nalezy szkolic, a Ukraine zaopatrywac w polska bron i futrowac zastrzykami pienieznymi odrywanymi od ust polskich podatnikow. Sprawe obronnosci polskiego spoleczenstwa nalezy bojkotowac i odwlekac w nieskonczonosc. Taka jest rola Macierewicza. Do pomocy ma Waszczykowskiego, ktory zamiast czyscic personalnie MSZ, zajmuje sie wypowiadaniem wojny ISIS-owi i zapraszaniem terrorystow na Dni Mlodziezy. Tymi poczynyniami dyryguje Prezes, dodatkowo zajmujacy sie promowaniem mlodego Morawieckiego. Dobrze zgrany zespol.
kiedyś w jakimś filmie powiedziano :gdyby głupota miała skrzydła to pani latała by jak gołębica: antek policmajster lata już jak ANIOŁ
Bardziej pasuje że lata jak …pterodaktyl,bo tak wielka jest jego głupota
Nie było większego zaprzaństwa w historii Polski. Dziś Macierewicz, Waszczykowski, Kaczyński i spółka stoją tam, gdzie stało OUN-UPA.