Polacy mają do łącznie spłaty już blisko 160 mld zł – i to tylko z tytułu kredytów zaciąganych na bieżące wydatki. Kredyt konsumpcyjny ma ponad 8 mln Polaków. Polacy znaleźli się w czołówce najszybciej zadłużających się społeczeństw w Europie.

Jak podaje portal Money.pl za ObserwatorFinansowy.pl, Polacy mają do łącznie spłaty już blisko 160 mld zł – i to tylko z tytułu kredytów zaciąganych na bieżące wydatki. Oznacza to wzrost o 1/5 w ciągu ostatnich dwóch i pół roku. Tym samym, Polacy znaleźli się w czołówce najszybciej zadłużających się społeczeństw.

Dziś kredyt konsumpcyjny ma na głowie ponad 8 mln osób w Polsce. – Za pieniądze pożyczone w ubiegłym roku można było kupić sto Dreamlinerów – pisze Money.pl.

Portal zaznacza, że Polacy mają coraz więcej pieniędzy, a zarazem coraz więcej ich wydają. Jak pokazują statystyki GUS, we wrześniu Polacy zrobili zakupy o 8,6 proc. większe, niż w tym samym miesiącu w ubiegłym roku. To jeden z najwyższych wskaźników dynamiki wzrostu sprzedaży detalicznej w ciągu ostatnich paru lat.

Okazuje się jednak, że duża część wydatków i ogólnie pojmowanej zamożności Polaków tak naprawdę jest na kredyt. Łukasz Czernicki, ekonomista z Uniwersytetu z Poczdamie szacuje, że od początku 2015 roku zadłużenie gospodarstw domowych z tytułu kredytów konsumpcyjnych wzrosło o 20 proc. Nominalnie, ze 132 do 159 mld zł. Polacy nie są tu odosobnieni, gdyż trend rosnącego zadłużenia na cele konsumpcyjne jest w Europie powszechny (zaznacza się, że nie chodzi tu o kredyty na zakup mieszkania).

Czernicki zauważa, że od początku kryzysu w strefie euro do 2015 roku zadłużenie gospodarstw domowych z tytułu kredytów konsumpcyjnych ulegało systematycznemu zmniejszeniu. Potem jednak nastąpił przełom. Od tamtej pory, w całej strefie euro wartość udzielonych kredytów wzrosła o 14 proc., tj. do 641 mld euro.

Co więcej, Polska jest w czołówce rankingu najszybciej zadłużających się krajów, przekraczając średnie wartości dla całej strefy euro. Znacznie wyprzedamy pod tym względem np. Niemcy czy Francję. Z kolei w przypadku Austrii, Holandii, a nawet Grecji można wręcz mówić o oddłużaniu się. Przed Polską plasują się tu z kolei Estonia i Słowacja, a także – zamożny Luksemburg. Największy boom kredytowy dotyczy jednak Włoch.

Związek Banków Polskich podaje, że ok. 8,3 mln Polaków posiada kredyt konsumpcyjny. Oznacza to, że kredyt taki posiada blisko co czwarty dorosły Polak. W 2016 roku zaciągniętych było ponad 7 mln zobowiązań. Przy czym w międzyczasie część wcześniejszych zostało spłaconych (są to zwykle kredyty krótkoterminowe).

Natomiast przed rokiem na podstawowe wydatki konsumpcyjne Polacy pożyczyli od banków 78,5 mld zł. Media wskazują, że za tę kwotę można kupić ponad 100 Dreamlinerów.

Ponadto, z danych wynika że, Polacy jeśli już pożyczają, to coraz więcej. Liczba kredytów na ponad 100 tys. zł wzrosła w 2016 roku o 16,3 proc, a tych w przedziale 50 – 100 tys. zł, o 8 proc. Z kolei wszystkie zobowiązania na niższe kwoty były mniej popularne niż rok wcześniej. Bankowcy na razie nie obawiają się spadku popytu na kredyty konsumpcyjne. Pojedyncze banki spodziewają się tu nawet wzrostu.

Przeczytaj: Polska niżej w rankingu Doing Business Banku Światowego

Money.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply