PGE i ZE PAK podpisały we wtorek umowę w kwestii utworzenia spółki, która ma zająć się budową elektrowni jądrowej w Pątnowie (dzielnica Konina). Reaktory do bloków energetycznych ma dostarczyć koreański KHNP. Firma ma też zaangażować się w projekt finansowo. Teraz będą odbywały się dalsze negocjacje z koreańskim koncernem.
Polska Grupa Energetyczna (PGE) i ZE PAK obejmą po 50 proc. udziałów w nowej spółce. Jej prezes będzie rekomendowany przez PGE, a przewodniczący rady nadzorczej przez ZE PAK. “Jeszcze nigdy nie udało nam się w ciągu czterech miesięcy uzgodnić szczegóły współpracy. Ten projekt da Polsce konkurencyjną cenę energii elektrycznej i stabilność, bo OZE nie daje nam tej stabilności. Polska będzie mogła czuć się bezpiecznie i suwerennie” – oświadczył we wtorek prezes PGE Wojciech Dąbrowski, cytowany przez portal Business Insider.
Jak wskazał, wstępne plany rozwoju tej inwestycji są już uzgodnione. Przeprowadzono także wstępne analizy geotechniczne i finansowe. “Pokazały one, że lokalizacja w Pątnowie jest lokalizacją perspektywiczną i daje nam nadzieję, że tam ta inwestycja będzie realizowana. Na pierwszym etapie staną tam dwa reaktory o mocy 1400 MW. Równolegle pracujemy z partnerem koreańskim. W docelowej spółce z partnerem zagranicznym polska strona będzie miała większościowy udział w kapitale, Polska będzie miała więc nad elektrownią pełną kontrolę” – powiedział prezes PGE.
UOKiK musi wyrazić zgodę na utworzenie spółki.
“Elektrownia powstanie w regionie Konina, gdzie przez lata eksploatowano węgiel brunatny i spalano ten węgiel w blokach energetycznych. Ta inwestycja pokaże, że jest przyszłość dla terenów górniczych. W czasie, gdy pracujemy nad tymi porozumieniami ten teren, na którym przez niemal 70 lat eksploatowano węgiel brunatny, jest przygotowywany do tego, by go zalać i wykorzystać jako zbiornik do chłodzenia bloków jądrowych” – oświadczył prezes ZE PAK Piotr Woźny.
W uroczystości podpisania umowy brał udział wicepremier i minister aktywów państwowych Jacek Sasin. “Ta inwestycja uzupełni projekt rządowy, w ramach którego powstaną dwie elektrownie jądrowe, w tym jedna w kooperacji z partnerem Amerykańskim. Jeszcze jesienią poznamy lokalizację tej drugiej elektrowni” – podkreślił.
Szczegóły finansowania projektu nie są jeszcze znane.
Elektrownia w Pątnowie ma być kolejnym projektem jądrowym Polski. Za budowę pierwszej polskiej elektrowni atomowej będzie odpowiedzialny amerykański Westinghouse. W lutym Polskie Elektrownie Jądrowe zawarły z amerykańskim koncernem umowę na prace przedprojektowe ws. elektrowni jądrowej.
Należy w tym kontekście przypomnieć wieloletnie opóźnienia w zakresie budowy w Polsce elektrowni atomowej. Inwestycja jest zapowiadana przez rząd od 2015 roku. Polska prowadziła w tym zakresie rozmowy ze stroną francuską, amerykańską i południowokoreańską.
W listopadzie na łamach „Dziennika Gazety Prawnej” opublikowano wywiad z Davidem Durhamen, szefem działu Energy Systems w Westinghouse Electric Company, amerykańskiego koncernu, który ma wybudować pierwszą w Polsce elektrownię atomową. Zaznaczono, że Durham odpowiada w tej firmie m.in. za projekty oparte na reaktorach AP1000, które proponowane są również Polsce.
W rozmowie Durham zaznaczył, że jak na razie, decyzja o udziale Westinghouse w Polsce dotyczy jednej elektrowni „i ma to swoje powody”. Zwrócił uwagę, że druga lokalizacja nie została jeszcze formalnie określona, a polski rząd, teoretycznie, może skłonić się „do wyboru innego partnera”, w domyśle – Koreańczyków.
„Ale, szczerze mówiąc, nie rekomendowałbym tego. Z ekonomicznego punktu widzenia taka decyzja nie miałaby sensu. Wskazanie innej technologii oznaczałoby rezygnację z bardzo znaczącej redukcji kosztów, jaka wiązałyby się z realizacją większej liczby reaktorów tego samego typu” – podkreślił Durham. Twierdził, że z różnych względów technicznych czy formalnych, byłoby to dla Polski nieopłacalne, a „różnica kosztów będzie liczona w miliardach dolarów”.
Pod koniec października premier Mateusz Morawiecki ogłosił decyzję w sprawie budowy pierwszej elektrowni atomowej w Polsce. Poinformował, że zajmie się tym amerykański koncern Westinghouse.
Niedługo po tym Ministerstwo Aktywów Państwowych i Ministerstwo Handlu, Przemysłu i Energii Korei Płd. zawarły porozumienie dotyczące współpracy i poparcia dla projektu budowy w Pątnowie elektrowni jądrowej.
businessinsider.com.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!