Liczba ofiar śmiertelnych izraelskich bombardowań w Strefie Gazy wzrosła do 9 770, w tym 4 800 dzieci – podało w niedzielę palestyńskie ministerstwo zdrowia.

Palestyńskie ministerstwo zdrowia poinformowało w niedzielę, że 9 770 osób, w tym 4 800 dzieci i 2 550 kobiet, zginęło w Strefie Gazy od początku wojny między Hamasem i Izraelem – podaje agencja Andolu.

“270 kolejnych Palestyńczyków zginęło w izraelskich atakach na Gazę w ciągu ostatnich 24 godzin” – podkreślono w komunikacie.

Sekretarz stanu USA Antony Blinken przybył w niedzielę do Ramallah na Zachodnim Brzegu Jordanu, gdzie spotkał się z prezydentem Autonomii Palestyńskiej Mahmudem Abbasem. Według rzecznika Abbasa, palestyński prezydent powiedział Blinkenowi, że konieczne jest natychmiastowe zawieszenie broni w Strefie Gazy.

Jak informowaliśmy, izraelski generał Herzi Halevi przekazał w czwartek: „Przeszliśmy kolejny znaczący etap wojny. Siły znajdują się w sercu północnej Gazy, działają w mieście Gaza, otaczają je i pogłębiają osiągnięcia”.

„Siły walczą na gęstym i złożonym obszarze miejskim, który wymaga profesjonalnej walki i odwagi” – powiedział.

We wtorek siły izraelskie zbombardowały bloki mieszkalne w Dżabalija, gęsto zaludnionym osiedlu-obozie dla uchodźców w północnej części Strefy Gazy. Na miejscu eksplozji widać było wielki krater i potężne rumowisko. Ratownicy i zwykli ludzie próbowali ratować żywych spod gruzów. Strona palestyńska twierdzi, że w ataku zabitych i rannych zostało łącznie kilkaset osób.

Czytaj: Eksperci ONZ: Palestyńczycy “poważnie zagrożeni ludobójstwem”

Zobacz także: Netanjahu pod ostrzałem opinii publicznej

aa.com.tr / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply