Oświadczenie takie złożył prezydent Osetii Południowej Leonid Tibiłow. Dodajmy jednak, że ona sama jest uznawana tylko przez cztery państwa świata.

“Według wstępnych danych wybory przeprowadzone zostały prawidłowo. Rozmawiałem przez telefon z przewodniczącym naszego parlamentu, który znajduje się tam na czele delagacji obserwatorów z Osetii Połudiowej. Potwierdził on dużą aktywność i wysoką frekwencję […] Naród Osetii Południowej popiera to wolę wyrażoną przez naród Nowej Rosji. […] Będziemy kontynuować proces ustanawiania relacji dyplomatycznych z uznawanymi przez nas Doniecką i Ługańską Republiką Ludową. To stanowcza pozycja władz i narodu Osetii Południowej” – mówił Tibiłow.

Osetia Południowa powstała w 1991 r. jako twór separatystów zbuntowanych przeciw Gruzji, w skład której wchodziły ich ziemie. Nieuznawane państwo trwa dzięki wsparciu Moskwy. Po wojnie gruzińsko-rosyjskiej w 2008 r. Rosja, a za nią Wenezuela, Nikaragua i Nauru uznały niepodległość Osetii Południowej. Nawiązała ona także relacje z innymi parapaństwami Abchazją, Republiką Górskiego Karabachu i Naddniestrzem.

rusvesna.su/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply