W sobotę wieczorem policjanci z krakowskiego oddziału prewencji w gminie Orla zatrzymali do kontroli toyotę. Za kierownicą siedział 36-letni obywatel Tadżykistanu, a pasażerami było czterech obywateli Iraku, którzy nielegalnie przekroczyli granicę państwa. W trakcie kontroli mundurowi znaleźli przy kierowcy bułgarskie prawo jazdy i dowód osobisty. Dokumenty były fałszywe, a 36-latek nie posiada prawa jazdy. Mężczyzna został zatrzymany. 36-latek usłyszy zarzuty pomocy w organizowaniu nielegalnego przekroczenia granicy oraz podrabiania dokumentów.

Policjanci zatrzymali w sobotę w gminie Orla do kontroli toyotę na mazowieckich numerach rejestracyjnych. Samochodem kierował 36-letni obywatel Tadżykistanu, który na stałe przebywa w Polsce. ” W trakcie kontroli okazało się, że pasażerami są czterej obywatele Iraku, którzy nielegalnie przebywali na terytorium Polski. Kierujący został zatrzymany i doprowadzony do bielskiej komendy Policji. Tam mundurowi znaleźli przy nim bułgarskie dokumenty: prawo jazdy i dowód osobisty. Okazało się, że dokumenty są fałszywe” – podała policja w poniedziałek.

Okazało się, że kierujący w ogóle nie posiadał uprawnień do kierowania pojazdem, ponieważ stracił je kilka miesięcy wcześniej za przekroczenie prędkości w terenie zabudowanym. 36-latek usłyszy zarzuty pomocy imigrantom w nielegalnym przekroczeniu granicy oraz podrabiania dokumentów.

Informowaliśmy, że wśród poszukiwanych przez policję na podstawie artykułu 264 § 3 kodeksu karnego (organizowanie nielegalnej imigracji) zdecydowanie dominują obcokrajowcy. Stanowią oni prawie 70 proc. poszukiwanych w związku ze wspomnianym artykułem.

Przypomnijmy, że policjanci zatrzymali w miniony weekend 5 osób w związku z pomocnictwem przy nielegalnym przekraczaniu granicy.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

W środę około południa, na jednej z ulic w mieście Sejny, policjanci z warszawskiego oddziału prewencji wraz z funkcjonariuszami Straży Granicznej zatrzymali do kontroli drogowej citroena. Za kierownicą siedział 40-letni obywatel Ukrainy. Okazało się, że w aucie przewoził 4 obywateli Syrii, którzy nielegalnie przebywali na terenie Polski. Kierowca został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu, a jego auto na parking dowodów rzeczowych. Sejneńska prokuratura po przesłuchaniu obywatela Ukrainy wystąpiła do sądu z wnioskiem o tymczasowy areszt. W czwartek sąd zdecydował, że mężczyzna najbliższe 3 miesiące spędzi w areszcie.

Wcześniej informowaliśmy, że Straż Graniczna zatrzymała w piątek 7 cudzoziemców za pomocnictwo przy nielegalnym przekraczaniu granicy. Zatrzymani to obywatele Gruzji i Rosji.

bielsk-podlaski.policja.gov.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply