W ciągu pół roku popyt niemieckich obywateli na złoto zwiększył się o ponad sto procent – zgromadzili ponad 83 tony żółtego kruszcu.
Według danych Światowej Rady Złota (World Gold Council – WGC), w I półroczu br. obywatele Niemiec kupili 83,5 tony złota w monetach i sztabkach. Oznacza to wzrost zakupów o 100,2 proc. w ujęciu rocznym.
„W czasie kiedy Niemcy gromadzili złoto na czarną godzinę, która w okresie pandemii wydawała się nie być daleko, popyt reszty świata na drogocenny kruszec spadał o 17 proc. do 396,7 ton” – pisze rp.pl.
Według ekspertów WGC, istnieje zauważalna różnica w zachowaniu inwestorów ze Wschodu i Zachodu. Zaznaczają, że w ciągu pierwszych 6 miesięcy tego roku, na większości rynków azjatyckich i Bliskiego Wschodu można było zauważyć zmniejszenie inwestycji w złoto. Równolegle, w tym czasie zachodni inwestorzy zwiększali zakupy.
Przeczytaj: Wielka Brytania kupiła od Rosji złoto za 5,33 mld dolarów
Czytaj również: Rosja zarabia obecnie więcej na sprzedaży złota niż na eksporcie gazu
Serwis rp.pl podaje, że w lipcu br. złoto, jako najbezpieczniejsza inwestycja w niepewnych czasach, „jest na fali wznoszącej”. W ubiegły wtorek cena uncji (31,1 gr) tego kruszcu wynosiła 1981 dolarów, czyli była najwyższa od dziewięciu lat. Z kolei niemiecka agencja dpa podkreśla, że od początku 2020 roku złoto podrożało o blisko 30 procent.
„Inwestorzy szukają bezpiecznej przystani, a złoto od lat doskonale spełnia taką rolę. Takie środowisko daje cenie złota przestrzeń do dalszych wzrostów i zdobywania kolejnych szczytów” – ocenił kierownik Departamentu Analiz TMS Brokers Bartosz Sawicki.
Czytaj także: Eksperci: Cena złota najwyższa od prawie dziewięciu lat. Inwestorzy szukają bezpieczeństwa
Przypomnijmy, że w lipcu 2019 roku Narodowy Bank Polski informował, że w latach 2018-2019 zasoby złota NBP wzrosły o 125,7 ton, do 228,6 ton. Blisko połowa polskiego złota miała zostać sprowadzona do kraju i być przechowywana w skarbcach NBP. Operacja przewiezienia złota zakończyła się w listopadzie 2019 roku.
rp.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!