Rząd Niemiec uzgodnił kolejny pakiet działań mających na celu ożywienie niemieckiej gospodarki po pandemii koronawirusa. Chce na to przeznaczyć 130 mld euro. Pakiet zakłada m.in. obniżkę VAT i jednorazowe wsparcie dla rodzin w wysokości 300 euro na każde dziecko.

Niemiecki rząd koalicyjny pod dwóch dniach negocjacji uzgodnił w środę wielki pakiet na rzecz ożywienia gospodarki po pandemii koronawirusa. Kanclerz Angela Merkel powiedziała, że w tym i w przyszłym roku rząd zamierza przeznaczyć na ten cel łącznie 130 mld euro, z czego 120 mld będzie pochodzić z budżetu federalnego.

Pakiet obejmuje łącznie 57 punktów. Serwis „Deutsche Welle” zaznacza, że kluczowa decyzja dotyczy obniżenia na sześć miesięcy podatku VAT z 19 do 16 proc. i z 7 do 5 proc. Ulga ta będzie obowiązywać od 1 lipca br. do końca 2020 roku. Obniżka tego podatku dotyczy również towarów codziennego użytku, w tym artykułów spożywczych.

 

Ponadto, rząd Niemiec obniży ceny prądu. „W tym celu dopłata EEG na wsparcie elektrowni wytwarzających prąd ekologicznie zostanie zmniejszona od 2021 roku dzięki dotacjom z budżetu federalnego” – pisze DW. Wiadomo też, że niemieckie władze będą promować elektromobilność, podwajając państwowy wkład do istniejącej już premii. W przyszłości niemieckie państwo będzie subsydiowało zakup samochodu elektrycznego kwotą 6 tys. euro.

Rządowy pakiet przewiduje też jednorazowe wsparcie finansowe dla rodzin z dziećmi. Wyniesie on 300 euro na każde dziecko. Pomoc finansową otrzymają także niemieckie gminy, żeby zrekompensować im straty z utraty wpływów z podatku od działalności gospodarczej. Środki na ten cel będą pochodzić z z budżetu federalnego i budżetów krajów związkowych.

Wiadomo też, że pomoc finansową otrzymają też niemieckie koleje państwowe, Deutsche Bahn, które w wyniku kryzysu utraciły dużą część dochodów. Rząd Merkel chce, żeby koncern ten otrzymał dodatkowo 5 mld euro. Przewidziano także pomoc dla przedsiębiorstw transportu publicznego w wysokości 2,5 mld euro.

Merkel zapewniła o podjęciu próby wyjściu z obecnej trudnej sytuacji wspólnymi siłami. Z kolei wicekanclerz i minister finansów Olaf Scholz dodał: – Chcemy dynamicznie wyjść z kryzysu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Niemiecka gospodarka, która już wcześniej miała problemy i znalazła się w recesji, teraz mocno odczuwa skutki kryzysu spowodowanego pandemią koronawirusa, a zapowiada się na to, że może być jeszcze gorzej. Jak pisaliśmy wcześniej, w marcu br. produkcja w przemyśle, budownictwie i branży energetycznej w Niemczech zmniejszyła się o rekordowe 9,2 proc. Niemcy spodziewają się jeszcze gorszych wyników w kwietniu. Rząd w Berlinie szykuje się na spadek PKB o 6,3 proc. Szacuje się, że ok. 370 tys. osób straci pracę. W skali całego roku bezrobocie może wzrosnąć do 5,8 proc. Już teraz wiadomo, że w Niemczech obniżono czas pracy rekordowej liczbie zatrudnionych – 7,3 mln pracowników.

Indeks Ifo (będący wskaźnikiem klimatu biznesowego) na następne trzy miesiące spadł w kwietniu o 30 punktów do minus 51,4 punktu. Jest to najniższy poziom od czasu zjednoczenia Niemiec. Komisja Europejska przewiduje, że Niemcy czeka najgłębsza recesja od czasu II Wojny Światowej.

dw.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply