We wtorek policja zatrzymała w Kostrzynie nad Odrą (Lubuskie) dostawczy bus, którego kierowcą był obywatel Rumunii. Przewożono nim 35 obywateli Iraku. Żaden z cudzoziemców nie posiadał dokumentów uprawniających do pobytu na terytorium naszego kraju.

Dzięki współpracy i błyskawicznej wymianie informacji udało się zatrzymać busa przewożącego 35 cudzoziemców. W towarowej przestrzeni dostawczego busa, niedostosowanego do transportu osób, 25-obywatel Rumunii przewoził obywateli Iraku, którzy gdyby nie szybka reakcja mundurowych, mogliby nie dotrwać do celu podróży – poinformowała Straż Graniczna w środowym komunikacie.

Funkcjonariusze ujawnili, że w przestrzeni ładunkowej towarowego busa, który de facto nie był przeznaczony do przewozu osób podróżowało 35 obywateli Iraku. Wszyscy posiadali paszporty. Wśród nich znajdowały się cztery kobiety oraz troje małoletnich w wieku 14 i 17 lat. Pozostałych 28 mężczyzn ma od 18 do 46 lat.

Straż Graniczna ustaliła, że żaden z cudzoziemców nie posiada dokumentów uprawniających do pobytu na terytorium Polski. Obywatele Iraku zgodnie oświadczyli, że celem ich podróży były Niemcy i nie zamierzają składać wniosków o ochronę międzynarodową w Polsce. Z uwagi na nielegalny pobyt oraz usiłowanie nielegalnego przekroczenia granicy państwowej cudzoziemcy zostali zatrzymani.

źr. policja

źr. policja

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl
źr. policja

źr. policja

W ostatnim czasie mamy do czynienia z falą zatrzymań osób, które przewożą nielegalnych imigrantów w pobliżu wschodniej granicy.

W niedzielę na autostradzie A2 zatrzymano do kontroli Toyotę Proace. Kierował nią 24-letni mieszkaniec powiatu włocławskiego. W samochodzie podróżowało 10 obywateli Iraku – 7 mężczyzn w wieku 20-32 lat i troje dzieci w wieku od 10 do 14 lat.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Podlaska policja poinformowała w poniedziałek o zatrzymaniu po pościgu 22-letniego Irakijczyka, który przewoził sześciu nielegalnych imigrantów. Cudzoziemiec uciekał policji ulicami Białegostoku z ogromną prędkością nieomal doprowadzając do tragedii.

Przypomnijmy, że także w niedzielę Straż Graniczna zatrzymała obywatela Ukrainy, który przewoził 27 nielegalnych imigrantów z Iraku.

W piątek strażnicy graniczni z Wojtkowej podczas wspólnych działań z funkcjonariuszami z Huwnik i Krościenka, zatrzymali ośmiu imigrantów z Afryki, którzy wraz przewodnikiem (obywatelem Ukrainy) nielegalnie przekroczyli zieloną granicę z Ukrainy do Polski. Za przerzut na zachód Europy cudzoziemcy płacili po 3 tysiące dolarów.

Także w piątek Straż Graniczna informowała o zatrzymaniu w Przemyślu małżeństwa, które pod pozorem prowadzenia firmy zajmowało się legalizacją pobytu cudzoziemców w Polsce. Zatrzymani posiadali ukraińskie i polskie obywatelstwa.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Oglądaj także: Profesor Zapałowski: Polska musi wybudować płot na granicy z Ukrainą [+VIDEO]

Kryzys na polskiej granicy jest częścią szerszego kryzysu migracyjnego, który dotknął także Litwę i Łotwę. Napływ nielegalnych imigrantów jest stymulowany przez białoruskie władze. Działania takie Aleksandr Łukaszenko otwarcie zapowiedział jeszcze wiosną. Od tego czasu białoruskie linie lotnicze zwiększyły liczbę połączeń z Bagdadem, a władze Białorusi rozszerzyły program bezwizowej turystyki na obywateli Iranu, Pakistanu, Egiptu, Jordanii i Republiki Południowej Afryki zezwalając na przyjmowanie takich turystów nie tylko w Mińsku ale i na lotniskach w Brześciu i Grodnie położonych przy granicy z Polską.

Zobacz także: Ukrainiec zorganizował przerzut Somalijczyków do Polski

nadodrzanski.strazgraniczna.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply