Pracownicy administracji celnej łotewskiej Państwowej Służby Skarbowej (SRS) odmówili wjazdu na Łotwę 152 ciężarówkom z rosyjskimi i białoruskimi tablicami rejestracyjnymi, poinformowała w niedzielę agencja prasowa LETA.
Jak poinformowała w niedzielę agencja prasowa LETA, pracownicy administracji celnej łotewskiej Państwowej Służby Skarbowej (SRS) odmówili wjazdu na Łotwę 152 ciężarówkom z rosyjskimi i białoruskimi tablicami rejestracyjnymi.
W odpowiedzi na rosyjską inwazję na Ukrainę od soboty rosyjskim i białoruskim przewoźnikom towarowym nie wolno przekraczać granicy Unii Europejskiej. Sankcje UE przewidują również pewne wyjątkowe przypadki, w których ciężarówki mogą przekroczyć granicę UE.
Kierowcy, którym w sobotę uniemożliwiono wjazd na Łotwę, nie zostali jeszcze poinformowani o unijnym zakazie. Z drugiej strony, według nieoficjalnych informacji dostępnych SRS, informacja ta rozeszła się już w niedzielę i kierowcy w większości przypadków nie próbują już przekraczać granicy.
Mając na uwadze możliwą reakcję, Minister Transportu Talis Linkaits (MSP) zachęca łotewskich przewoźników do uważnego śledzenia decyzji w tym zakresie i zapewnienia powrotu pojazdów z Rosji i Białorusi do krajów UE.
Helsinki rozpoczęły 9 kwietnia realizowanie nowych sankcji jakie Unia Europejska nałożyła na Białoruś i Rosję, jak napisał portal Wirtualna Polska. Od północy tego dnia granica Finlandii została zamknięta dla wszystkich samochodów towarowych z rosyjskimi bądź białoruskimi tablicami rejestracyjnymi.
Jak podała WP jeszcze w nocy z piątku na sobotę Finowie zawrócili łącznie 35 rosyjskich i białoruskich ciężarówek. Doszło do tego na przejściach granicznych Vaalimaa, Nuijamaa i Imatra. “Sankcje, które weszły w życie w nocy, dotyczą środków transportu, a nie ładunków, co oznacza, że wszystkie samochody dostawcze z rosyjskimi lub białoruskimi tablicami rejestracyjnymi będą zawracane. Z kolei pojazdy znajdujące się obecnie na terytorium UE mają siedmiodniowy okres przejściowy, rozpoczynający się o północy, w którym muszą opuścić terytorium UE ” – przekazał w oświadczeniu Sami Rakshit, szef Departamentu Kontroli Celnej Finlandii.
Wirtualna Polska zwraca uwagę, że Finowie realizują nowe sankcje UE choć mogą on przysporzyć problemów ich gospodarce. 90 proc. transportu w tym kraju było jak do tej pory obsługiwanych przez rosyjskie firmy.
Rosja nie zdecydowała się, jak na razie, na odpowiedź w postaci zakazu wjazdu dla ciężarówek z UE. Jeśli do tego dojdzie ruch towarowy na jej granicach z państwami Unii praktycznie zamrze.
Finlandia już wcześniej zniosła towarowe i osobowe połączenia kolejowe z Rosją.
Kresy.pl/LETA
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!