W okresie wakacyjnym podpiszemy umowę na produkcję seryjną, na wozy dla polskich żołnierzy – oświadczył w Polskim Radiu 24 Sebastian Chwałek, prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej. Prezes PGZ był pytany o nowe BWP Borsuk. “Myślę, że w pierwszym półroczu przyszłego roku ten sprzęt będzie w rękach naszych żołnierzy” – podkreślił.

Sobotni gość “Cafe Armia” został zapytany o transportery Borsuk. Przypomniał, że w połowie listopada na poligonie trwały testy nowego wozu pod kryptonimem Borsuk. “To kolejny krok, który pokazuje, że najbliższe miesiące będą miesiącami rozmów o kolejnych, seryjnych egzemplarzach tego bojowego wozu piechoty” – oświadczył.

Wskazał, że w Hucie Stalowa Wola trwają aktualnie prace nad kolejnymi czterema egzemplarzami pojazdów testowych. Będą one potem testowane przez polskich żołnierzy, aby ocenić i zweryfikować ich możliwości. “Myślę, że w pierwszym półroczu przyszłego roku ten sprzęt będzie w rękach naszych żołnierzy. Sądzimy też, że w okresie wakacyjnym podpiszemy umowę na produkcję seryjną, na wozy dla polskich żołnierzy. Czekamy na tę umowę, ona pozwoli rozpędzić produkcję, a my dziś się do niej przygotowujemy. Inwestycje budowlane, w infrastrukturę i maszyny trwają” – oświadczył.

Jak informowaliśmy, w listopadzie szef PGZ oświadczył, że Wojsko Polskie będzie potrzebowało ponad 1 tys. wozów bojowych Borsuk, a może nawet do 2 tys. sztuk. “Zakładamy produkcję minimum 100 sztuk rocznie” – zadeklarował.

Przypomnijmy, że także w kwietniu prezes PGZ mówił o budowie około 100 egzemplarzy Borsuka rocznie. „Musimy być gotowi do produkcji ponad setki wozów rocznie, jeśli nie więcej” – deklarował.

BWP Borsuk jest wyposażony w wieżę ZSSW-30. W lipcu zwracaliśmy uwagę, że według oficjalnego komunikatu MON produkcja 70 wież ZSSW-30 dla KTO Rosomak będzie trwała do 2027 roku. To w przybliżeniu 5 lat, co w uśrednieniu daje jedną sztukę na miesiąc. Żeby to potwierdzić i ustalić, czy w komunikacie MON nie ma błędu, a termin podany przez ministerstwo nie dotyczy przypadkiem wszystkich 341 zakontraktowanych wież, zwróciliśmy się do MON i PGZ. Te jednak odmówiły odpowiedzi, zasłaniając się niejawnym statusem stosownego dokument.

Informowaliśmy, że 14 listopada  na strzelnicy czołgowej szef MON Mariusz Błaszczak obserwował testy nowego, polskiego bojowego wozu piechoty Borsuk w warunkach poligonowych.

BWP Borsuk to następca pojazdów BWP-1 i jest obecnie testowany przez żołnierzy 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. To nowoczesny pojazd gąsienicowy przeznaczony dla pododdziałów piechoty zmechanizowanej. W skład załogi wchodzi dowódca, działonowy operator i kierowca. Pojazd zdolny jest do transportu w przedziale desantowym sześciu żołnierzy w rejony pola walki.

BWP Borsuk charakteryzuje się zdolnością pokonywania przeszkód wodnych pływaniem oraz zdolnością do działań w różnych warunkach terenowych i klimatycznych. Chroni załogi i żołnierzy desantu przed ostrzałem pociskami z broni strzeleckiej i granatników przeciwpancernych, a także przed wybuchami min oraz improwizowanych ładunków wybuchowych. Jego prędkość maksymalna po drogach utwardzonych wynosi 65 km/h, z kolei pływać może z maksymalną prędkością do 8 km/h. Masa Borsuka w wariancie podstawowym wynosi 28 ton.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply