Wojsko Polskie będzie potrzebowało ponad 1 tys. wozów bojowych Borsuk, a może nawet do 2 tys. sztuk. Zakładamy produkcję minimum 100 sztuk rocznie – oświadczył w niedzielę prezes Polskiej Grupy Zbrojeniowej Sebastian Chwałek.
Szef PGZ został zapytany w Programie Pierwszym Polskiego Radia o najważniejsze plany Grupy. Wskazał rozbudowę systemu obrony przeciwlotniczej i przeciwrakietowej. Chodzi o systemy dalekiego zasięgu Wisła i krótkiego zasięgu Narew. „Druga faza, która jest w trakcie negocjacji, czyli zakup kolejnych baterii systemu Patriot, będzie zakładała kolejny transfer technologii, będzie wykorzystany offset w umowie. Takie rozmowy toczą się na poziomie międzyrządowym. (…) Projekt Narew zakłada, że docelowo ma być produkowana w Polsce zarówno wyrzutnia jak i rakieta. Cały system krótkiego zasięgu będzie realizowany w ramach rodzimego przemysłu” – oświadczył, cytowany przez portal WNP.
Wyraził opinię, że pozyskanie kompetencji wokół systemu Patriot spowoduje, że w 80 proc. polski przemysł będzie producentem w kraju całego tego systemu.
Chwałek podkreślił, że PGZ planuje do końca listopada zakończyć negocjacje umowy konsorcjalnej z koreańską firmą Huyndai Rotem. Na jej mocy możliwa będzie produkcja czołgu K2PL.
Zobacz także: Polski przemysł dostarczy tysiące pojazdów do wyrzutni HIMARS i K239 Chunmoo
„W Polsce produkcja czołgów w wersji K2PL powinna być zaczęta już w 2025 r. tak abyśmy w 2026 r. mogli przekazać pierwsze kilkadziesiąt sztuk z polskich fabryk. Zakładamy, że docelowym miejscem, w którym odbędzie się produkcja i montaż ostateczny będą Wojskowe Zakłady Motoryzacyjne w Poznaniu. (…) Zamierzamy w Polsce wyprodukować ponad 500 czołgów. Zakładamy, że rocznie będziemy produkowali około 60 czołgów. (…) To jest bardzo dobry wynik” – oświadczył.
Prezes PGZ przypomniał, że Polska podpisała w ostatnim czasie umowę na dostawę czołgów ABRAMS. „Lokujemy naszą współpracę i chcemy być partnerem przy projekcie ABRAMS. Zakładamy, że w PGZ będzie ulokowany serwis czołgów, które trafią do polskiej armii. Da to polskiemu wojsku bezpieczeństwo użytkowania. Nie będziemy tracili czasu na zewnętrzne serwisy” – powiedział.
Chwałek został także zapytany o plany produkcji polskiego Bojowego Wozu Piechoty „Borsuk”. „Ten wóz już dziś jest ukończony, trwają jego ostateczne testy. (…) Docelowo Polskie Siły Zbrojne będą potrzebowały ponad 1 tys. tego rodzaju pojazdów, można się pokusić, że będzie to liczba zbliżona nawet do 2 tys. sztuk” – wskazał. Podkreślił, że PGZ zakłada produkcję minimum 100 sztuk Borsuków rocznie, a w przyszłym roku wojsku zostaną przekazane cztery testowe egzemplarze wozu.
Przypomnijmy, że także w kwietniu prezes PGZ mówił o budowie około 100 egzemplarzy Borsuka rocznie. „Musimy być gotowi do produkcji ponad setki wozów rocznie, jeśli nie więcej” – deklarował.
Informowaliśmy, że 14 listopada na strzelnicy czołgowej szef MON Mariusz Błaszczak obserwował testy nowego, polskiego bojowego wozu piechoty Borsuk w warunkach poligonowych.
BWP Borsuk to następca pojazdów BWP-1 i jest obecnie testowany przez żołnierzy 15. Giżyckiej Brygady Zmechanizowanej. To nowoczesny pojazd gąsienicowy przeznaczony dla pododdziałów piechoty zmechanizowanej. W skład załogi wchodzi dowódca, działonowy operator i kierowca. Pojazd zdolny jest do transportu w przedziale desantowym sześciu żołnierzy w rejony pola walki.
BWP Borsuk charakteryzuje się zdolnością pokonywania przeszkód wodnych pływaniem oraz zdolnością do działań w różnych warunkach terenowych i klimatycznych. Chroni załogi i żołnierzy desantu przed ostrzałem pociskami z broni strzeleckiej i granatników przeciwpancernych, a także przed wybuchami min oraz improwizowanych ładunków wybuchowych. Jego prędkość maksymalna po drogach utwardzonych wynosi 65 km/h, z kolei pływać może z maksymalną prędkością do 8 km/h. Masa Borsuka w wariancie podstawowym wynosi 28 ton.
Zobacz także: Pierwsza „Mała Narew” dla polskich żołnierzy. Szef MON podpisał umowę na system „Pilica +”
wnp.pl / Kresy.pl
100 szt rocznie. Chcą 2000 to ostatnie skończą produkować za 20 lat? Mi się wydaje ze powinny być mniejsze partie intensywnie produkowane. I co kilka lat nowsza wersja.