Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla niemieckiej gazety Welt am Sonntag przekonywał, że Polska przyjęłaby z zadowoleniem, gdyby Amerykanie zwiększyli swoją obecność w Europie z obecnych 100 tysięcy żołnierzy do 150 tysięcy.

Jak przekazała w niedzielę agencja prasowa Reuters, Jarosław Kaczyński w wywiadzie dla niemieckiej gazety Welt am Sonntag przekonywał, że Polska przyjęłaby z zadowoleniem, gdyby Amerykanie zwiększyli swoją obecność w Europie z obecnych 100 tysięcy żołnierzy do 150 tysięcy.

“Polska przyjęłaby z zadowoleniem, gdyby Amerykanie zwiększyli swoją obecność w Europie z obecnych 100 tys. żołnierzy do 150 tys. w przyszłości ze względu na rosnącą agresywność Rosji”.

Zobacz też: Rzecznik Kremla: Użyjemy broni jądrowej tylko w jednym przypadku

“Wschodnia flanka musi być w przyszłości znacznie lepiej chroniona niż dotychczas. Spójrzmy prawdzie w oczy: żołnierze amerykańskiej potęgi nuklearnej są najsilniejszym czynnikiem powstrzymującym Rosję przed atakiem na kraje NATO i zapewniają nam największe bezpieczeństwo”.

„Spośród nich 75 tys. żołnierzy powinno stacjonować na wschodniej flance, czyli na granicy z Rosją; 50 tys. żołnierzy w krajach bałtyckich i w Polsce” – powiedział w wywiadzie.

W trakcie rozmowy został poruszony też wątek broni atomowej. “Gdyby Amerykanie poprosili nas o przechowanie amerykańskiej broni jądrowej w Polsce, bylibyśmy na to otwarci. Znacząco wzmocniłoby to odstraszanie Moskwy. Na ten moment ta kwestia nie pojawia się, ale wkrótce może się to zmienić. Inicjatywa musiałaby wyjść od Amerykanów. Zasadniczo jednak sensowne jest rozszerzenie współużytkowania broni jądrowej na wschodnią flankę”.

Zobacz też: Miedwiediew podał, kiedy Rosja użyje broni jądrowej

“Ustawa o obronie ojczyzny stwarza podstawy do budowy polskiej armii, która będzie w stanie odeprzeć nawet najgroźniejsze ataki” – powiedział wicepremier Jarosław Kaczyński podczas ceremonii podpisania przez prezydenta Andrzeja Dudę ustawy. “Musimy mieć jeszcze potężniejszą armię niż Ukraina” – dodał.

Podczas ceremonii podpisania ustawy prezes PiS Jarosław Kaczyński mówił, że to “ustawa, która stwarza podstawy do budowy polskiej armii, która będzie w stanie odeprzeć nawet najgroźniejsze ataki, która będzie w stanie wypełnić swój podstawowy obowiązek – obowiązek obrony ojczyzny, skutecznej obrony ojczyzny”.

Kaczyński stwierdził, że wojna na Ukrainie “wyznacza początek nowego czasu”, w którym sprawa bezpieczeństwa “staje się sprawą absolutnie główną, całkowicie dominującą”.

“Polska musi być krajem zdolnym do skutecznej obrony. Ukraińcy udowodnili, że nawet mając niezbyt potężną armię, można się bronić. Ale my musimy mieć armię o wiele potężniejszą” – zaznaczył prezes PiS.

Zobacz też: “Groził użyciem broni jądrowej”. W Azerbejdżanie wszczęto śledztwo wobec deputowanego Dumy

Kresy.pl/Reuters
0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply