We wtorek europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski mówił w Polskim Radiu 24 o szantażu względem Polski w Unii Europejskiej: “jeżeli nie zgodzicie się na centralizację i superpaństwo, to nie przyjmiemy Ukrainy i innych krajów do UE”.
Europoseł PiS Jacek Saryusz-Wolski wyraził opinię, że “potężne siły polityczne” w Unii Europejskiej coraz bardziej konsekwentnie dążą do centralizacji Wspólnoty i budowy superpaństwa. Jako przykład wskazał prace komisji spraw konstytucyjnych Europarlamentu. “W komisjach dzieją się ważne rzeczy i one często umykają uwadze. Bardzo często to, co zostanie wypracowane w komisjach, przechodzi na forum plenarne. Komisja konstytucyjna w tej kadencji decyduje chyba o najważniejszych sprawach czy wskazuje na najważniejsze sprawy, a mianowicie: czym ma być Unia Europejska. Bo komisja ta pracuje nad zmianami w traktatach. Rada czeka, aż powstanie raport na ten temat” – oświadczył europoseł.
“Chodzi o te kwestie, które będą mówiły o tym, czy Unia pozostanie wspólnotą suwerennych państw, czy stanie się superpaństwem, scentralizowanym i zarządzanym przez większościową oligarchię, składającą się z największych państw, największych sił politycznych, które będą narzucały swoją wolę pozostałym, odbiegając tym samym od założeń tej wspólnoty. Jest to też w jakiś sposób gwałcenie zasad demokracji, bo wypycha się te głosy i poglądy, które nie pasują dominującej większości” – wskazał.
Podkreślił, że “nie wiemy, ile się ostanie z tych daleko idących propozycji”. “Prace i posiedzenia trwają. Jest to zapisane w formie 219 stron, co ma być potem przedstawione jako stanowisko Europarlamentu Radzie Unii Europejskiej” – zaznaczył.
“Dziś dominujący nurt mówi, że trzeba dokonać przewrotu ustrojowego, że trzeba zmienić radykalnie traktat lizboński. Mobilizowane są potężne siły polityczne, realizowany jest pewien plan politycznego szantażu: ‘jeżeli nie zgodzicie się na centralizację i superpaństwo, to nie przyjmiemy Ukrainy i innych krajów do UE'” – powiedział.
Zobacz także: Europoseł PiS: UE chce zmienić traktaty. Ruszyła pierwsza faza
Przypomnijmy, że w maju ubiegłego roku szefowa KE Ursula von der Leyen opowiedziała się za zmianą traktatów unijnych i za rezygnacją z zasady jednomyślności w głosowaniach dotyczących kluczowych kwestii w Radzie UE.
Zobacz także: Lewica chce „europejskich sił obronnych” i unijnej służby kontrwywiadu
Jak informowaliśmy, Parlament Europejski rozpoczął reformę unijnej ordynacji wyborczej. W maju PE przyjął sprawozdanie z inicjatywy ustawodawczej, które ma na celu zmianę przepisów dotyczących wyborów europejskich. „Projekt aktu ustawodawczego został przyjęty 323 głosami do 262, przy 48 wstrzymujących się, a towarzysząca mu rezolucja przy 331 głosach do 257 i 52 wstrzymujących się” – poinformowano.
Zobacz także: Kaczyński: Niemcy dążą do federalizacji Europy. To przekreśla pamięć historyczną XX wieku
polskieradio24.pl / Kresy.pl
Celnie trafili,widzą jak obecna władza i opozycja mocno wchodzi ukrainie w o pewną część ciała i dba o ten kraj lepiej niż o Polskę to wykorzystują to.Wszyscy już widzą tą służbę.