Policjanci ze Zgorzelca zatrzymali kierującego pojazdem marki Ford. Podczas ucieczki 44-letni obywatel Gruzji złamał szereg przepisów ruchu drogowego oraz swoją jazdą stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu. Doprowadził też do kolizji. Teraz za popełnione czyny odpowie przed sądem.
Policja poinformowała o zdarzeniu w czwartkowym komunikacie. “Policjanci ze zgorzeleckiej grupy SPEED z Wydziału Ruchu Drogowego podczas służby na terenie gminy próbowali zatrzymać do kontroli drogowej kierującego pojazdem marki Ford. Ten jednak pomimo nadawanych mu sygnałów świetlnych i dźwiękowych do zatrzymania, przyśpieszył i zaczął uciekać. Podczas ucieczki nie tylko przekraczał dozwoloną prędkość, ale łamiąc szereg przepisów ruchu drogowego stwarzał zagrożenie dla innych uczestników ruchu, doprowadzając do kolizji z busem” – podano.
Kolizja nie spowodowała u nikogo żadnych poważnych obrażeń. “Kierujący fordem kontynuował ucieczkę, jednak po chwili z uwagi na uszkodzenia pojazdu zatrzymał się” – czytamy.
Za kierownicą Forda siedział 44-letni obywatel Gruzji, a w pojeździe było dwóch jego kolegów. Swoja ucieczkę przed policjantami tłumaczył tym, że bał się zatrzymania prawa jazdy ponieważ wcześniej wypił piwo. Jednak badanie alkomatem wykazało, że jest trzeźwy. Jego samochód trafił na policyjny parking.
Teraz za popełnione czyny odpowie przed sądem.
Zobacz także: Gruzini zatrzymani za włamanie. Jeden z nich był poszukiwany Europejskim Nakazem Aresztowania
Pod koniec stycznia gliwiccy policjanci rozpracowali grupę Gruzinów, którzy kradli wartościowe przedmioty z otwartych samochodów. Działali oni nie tylko na Śląsku. Część z zatrzymanych poszukiwana była przez inne jednostki, a jeden miał zakaz przebywania w Strefie Schengen.
Niedawno warszawscy policjanci zatrzymali 31-letniego obywatela Gruzji. W grudniu ubiegłego roku dokonał serii kradzieży katalizatorów z samochodów osobowych. W aucie, którym poruszał się podejrzany policjanci znaleźli dziesięć katalizatorów ze śladami wcześniejszego wycięcia. Zatrzymany usłyszał już zarzuty związane z kradzieżami. Sąd przychylił się do wniosku Prokuratury Rejonowej Warszawa Ochota stosując wobec mężczyzny tymczasowe aresztowanie na okres trzech miesięcy. Grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
W ubiegłym tygodniu policjanci zatrzymali dwóch Gruzinów podejrzanych o kradzież paliwa na kilku stacjach benzynowych – w Sierpcu, Rypinie oraz Brodnicy. Obaj usłyszeli zarzuty, na wniosek prokuratora, sąd zastosował wobec nich dwumiesięczny areszt tymczasowy. Grozi im kara do 5 lat pozbawienia wolności.
Także w ubiegłym tygodniu informowaliśmy o zatrzymaniu w Rawiczu obywateli Gruzji, którzy w godzinę okradli 4 miejscowe markety. W zainteresowaniu złodziei był głównie drogi alkohol, kradli oni również artykuły chemiczne. Grozi im 5 lat więzienia.
Pod koniec grudnia informowaliśmy, że policjanci z tczewskiej komendy zatrzymali 39-latka, który usłyszał łącznie cztery zarzuty kradzieży. Obywatel Gruzji czterokrotnie okradł ten sam market. Jego łupem padły m.in. butelki whisky, piwa i kawy na łączną kwotę 3300 złotych. Mężczyzna za każdym razem kradł również koszyk sklepowy. Śledczy przedstawili mu zarzuty kradzieży, za które grozi mu do 5 lat więzienia.
Także w grudniu policjanci z warszawskiego Śródmieścia zatrzymali 4 obywateli Gruzji podejrzanych o kradzież kieszonkową. Moment przestępstwa nagrały kamery monitoringu. Pokrzywdzony w jednej chwili stracił portfel z pieniędzmi i dokumentami, policjanci odzyskali go kilka minut później. Jeden z zatrzymanych mężczyzn usłyszał także zarzut rozboju, został tymczasowo aresztowany. Za kradzież grozi im do 5 lat pozbawienia wolności, za rozbój do 10 lat więzienia.
Zobacz także: Gruzin świadczył usługi przewozowe. Trafił do aresztu za napaść seksualną
Zwracaliśmy uwagę, że niedawno lubelscy policjanci zatrzymali dwóch obywateli Gruzji w wieku 27 i 33 lat. Mężczyźni wpadli podczas specjalnych działań wymierzonych przeciwko mieszkaniowym włamywaczom. Na chwilę obecną policjanci udowodnili im trzy przestępstwa, a łączne straty oszacowano na blisko 20 tysięcy złotych.
Także krakowscy policjanci zatrzymali w grudniu 31-letniego obywatela Gruzji podejrzanego o włamania do mieszkań na terenie Nowej Huty. Łupem złodzieja padły głównie pieniądze w polskiej i zagranicznej walucie oraz biżuteria o łącznej wartości ponad 160 tys. złotych.
W grudniu kutnowscy policjanci zatrzymali obywatela Gruzji, który w jednym z kantorów usiłował wymienić podrobione banknoty. 29-letni mężczyzna usłyszał zarzut usiłowania wprowadzania do obiegu podrobionych banknotów, za co grozi kara do 10 lat pozbawienia wolności. Decyzją sądu podejrzany najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie.
Jak informowaliśmy, pod koniec listopada Gruzin próbował ukraść perfumy w drogerii na warszawskiej Pradze Północ. Ochroniarz chciał powstrzymać złodzieja, a ten wyciągnął nóż i go zaatakował. Obywatel Gruzji został zatrzymany i trafił do aresztu. Grozi mu 10 lat więzienia.
W lipcu w Warszawie zatrzymano dwóch obywateli Gruzji podejrzanych o kradzieże samochodów. Z kolei krakowska policja zatrzymała czterech Gruzinów trudniących się kradzieżą samochodowych katalizatorów, a także pasera – Polaka.
Sąd Okręgowy w Łodzi skazał w maju 43-letniego obywatela Gruzji Mamukę K. na 25 lat pozbawienia wolności. Sąd uznał cudzoziemca winnym pobicia i zabójstwa łodzianki o imieniu Paulina. Mamuka K. będzie mógł ubiegać się o warunkowe zwolnienie po odbyciu 20 lat kary. W jej poczet zaliczono czas, który skazany spędził od 1 listopada 2018 roku w areszcie tymczasowym.
Także w maju br. zatrzymano 26-letniego obywatela Gruzji, który w jednym z marketów w Mianowicach dokonał kradzieży rozbójniczej przy użyciu noża.
Zobacz także: Służby rozbiły gang o charakterze zbrojnym złożony m.in. z Gruzinów i Ormian
zgorzelec.policja.gov.pl / Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!