Rosyjskie Ministerstwo Spraw Zagranicznych oświadczyło w sobotę, że UE wykorzystuje „grę nie fair”, aby zapewnić sobie dominację gospodarczą na świecie.

W oświadczeniu na swojej stronie internetowej rosyjskie ministerstwo skrytykowało niedawną uchwałę Parlamentu Europejskiego, zawierającą uwagę, że rolnicy z innych regionów, takich jak Rosja czy Ameryka Południowa, mają dostęp do znacznie tańszych nawozów, co osłabia konkurencyjność unijnych rolników. Rosyjska dyplomacja twierdzi, że UE forsuje „globalną strategię mającą na celu zmniejszenie dominującej roli Federacji Rosyjskiej na światowym rynku nawozów i żywności” – zacytował portal tureckiego dziennika “Yeni Safak”..

Rosjanie uznali ponadto, że UE postrzega wszelkie działania biznesowe, które nie przynoszą korzyści samej UE, jako „nadużycie pozycji dominującej”. Ministerstwo podkreśliło, że rezolucja Parlamentu Europejskiego jest “kolejnym potwierdzeniem”, że unijne sankcje celowo wymierzone są w rosyjski eksport nawozów i żywności, aby wyrzucić kraj ze światowego rynku rolnego.

Rosyjska dyplomacja głosi, że chcąc zaszkodzić jej krajowi, unijni prawodawcy bagatelizuja związane z tym zagrożenia dla globalnego bezpieczeństwa żywnościowego. „Idąc tą logiką, każdy kraj, który prześcignie UE pod względem niektórych wskaźników ekonomicznych, może zostać uznany za nadużywający swojej pozycji […]. Kto następny?” — zapytano w oświadczeniu rosyjskiego ministerstwa.

„Samoujawniającym się przykładem gry nie fair jest chęć UE do rozszerzenia swoich narzędzi protekcjonistycznych, w tym mechanizmu korygowania cen na granicach o szacunek kosztu emisji dwutlenku węgla, na importowane nawozy” – dodała rosyjska dyplomacja, odnosząc się do projektowanych właśnie przez Brukselę przepisów, mający polepszyć konkurencyjność na wspólnym rynku unijnych firm obciążony coraz bardziej rozbudowaną polityką klimatyczną UE.

Rosyjski MSZ poinformował, że UE obiecuje państwom trzecim dotkniętym antyrosyjskimi sankcjami unijne wsparcie finansowe. Resort nazwał tę praktykę „przynętą” mającą na celu rozszerzenie prozachodniej koalicji oraz narzędziem promowania interesów polityki zagranicznej UE i interesów europejskiego biznesu.

Producenci nawozów z Rosji, ale też Białorusi jak dotychczas były jednymi z głównych dostawców nawozów na światowe rynki. Jednak właśnie te gałęzie przemysłu dwóch zaangażowanych w wojnę na Ukrainie państw zostały objęte sankcjami Unii Europejskiej.

Czytaj także: Zełenski za przedłużeniem umów zbożowych

ywnisafak.com/kresy.pl

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply