Rosjanie naciskają na Kazachstan w sprawie tranzytu swoich zbóż

Rosja, największy na świecie eksporter pszenicy, próbuje przekonać Kazachstan do obniżenia kolejowych opłat tranzytowych dla towarów rolnych.

Presja wywierana przez Moskwę na Astanę wynika z dążenia Rosjan do zapewnienia płynności dostaw znacznych ilości swoich zbóż do chętnych nabywców w Azji, szczególnie do Chin, zrelacjonował we wtorek portal Eurasianet.org.

Moskiewski dziennik biznesowy “Wiedomosti” poinformował 14 listopada, że ​​kierownictwo państwowych Rosyjskich Kolei (RŻD) wraz z urzędnikami z kilku regionów Rosji prowadzi obecnie negocjacje z Kolejami Kazachstanu (KTŻ) w tej właśnie sprawie.

Problem, jak wyłożył to Aleksandr Korbut, wiceprezes Rosyjskiej Unii Zbożowej, polega na tym, że wysokie opłaty tranzytowe sprawiają, że transport zboża przez Kazachstan jest „ekonomicznie nieopłacalny”.

„Wielkogabarytowe dostawy do krajów Azji Środkowej są zamknięte dla Rosji, podobnie jak tranzyt do Chin przez Kazachstan. Daje to Kazachstanowi przewagę konkurencyjną i pozwala na reeksport rosyjskiego zboża” – ocenił Korbut.

Gazeta cytuje RŻD, które twierdzą, że transport jednej tony zboża przez Kazachstan na odległość 2 tys. kilometrów kosztuje około 2,5 tys. rubli (41 dolarów), w porównaniu do 1,3 tys. rubli w Rosji.

Eksperci ds. rynku zbóż w Kazachstanie skarżą się natomiast, że jest on silnie narażony na przemyt zza granicy z Rosją. Jewgienij Karabanow, rzecznik Związku Zbożowego Kazachstanu, powiedział Eurasianet.org, że specjaliści z branży szacują, że w ostatnim roku rolniczym, który zakończył się 30 czerwca, do Kazachstanu nielegalnie wjechało 1,2 miliona ton rosyjskiego zboża, w porównaniu z 800 tys. ton w roku poprzednim. Karabanow powiedział, że ponieważ od tego zboża nie są pobierane żadne opłaty, sprzedaje się je po cenach niższych od zboża miejscowego.

Ceny kazachskiego zboża spadły w ciągu ostatnich sześciu miesięcy o około jedną czwartą w wyniku przemytu, wynika z ustaleń ElDala – portalu rolnego. Jednak koszty produkcji zostały podniesione przez inflację, co oznacza, że ​​zwykły obywatel Kazachstanu nie widzi żadnych korzyści dla swojego portfela z tego trendu.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Działacz branży Alichaan Talgatbek szacuje straty Kazachstanu z powodu przemytu rosyjskiego zboża na około 500 mln dolarów rocznie.

Dążenie Rosji do obniżenia opłat tranzytowych wygląda na próbę wykorzystania tegorocznego urodzaju. Zebrano tam ponad 150 milionów ton zboża, co oznacza wzrost o około 30 milionów ton w stosunku do plonów w poprzednich latach.

Chiny są naturalnym kierunkiem dla rosyjskich płodów rolnych, podobnie jak Azja Środkowa, która razem z Afganistanem ma roczne zapotrzebowanie na import zboża na poziomie około 9 milionów ton. Zdolność Rosji do pełnego wykorzystania tego rynku pomogłaby jej rolnikom, ale tylko kosztem wyciśnięcia kazachskich producentów, uznał portal.

Czytaj także: Kazachstan odrzucił rosyjskie żądania ws. wydalenia ambasadora Ukrainy

eurasianet.org/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply