Bundesbank obawia się bańki na niemieckim rynku nieruchomości

Duży popyt na nieruchomości w Niemczech sprawił, że ich ceny biją rekordy. Niemiecki bank centralny obawia się, że są już znacznie przeszacowane.

Portal niemieckiego nadawcy publicznego Deutsche Welle przytacza opinię Bundesbanku, według którego ceny nieruchomości mogą być średnio przeszacowane o 30 proc. Jak twierdzi DW wysoki popyt na nie stymulowany jest przez rosnące koszty wynajmu z jednej, a nieopłacalność oszczędzania w bankach z drugiej strony, w sytuacji gdy stopy procentowe stały się ujemne. Kupno mieszkania jest więc traktowane zarówno jako lepsze zabezpieczenie dachu nad głową, jak i dobra inwestycja.

Sytuacja taka spowodowała, że tylko we Frankfurcie nad Menem wybudowano 18 nowych wieżowców. “Trzypokojowe mieszkanie na 47. piętrze, w wieżowcu zlokalizowanym w niczym niewyróżniającej się biurowej dzielnicy może kosztować tam 9 mln euro” – zrelacjonowało DW.

Jak podaje portal średnia cena nieruchomości wzrosła w Niemczech od połowy 2016 r. o około 50 proc. Za ostatni rok, cena ta wzrosła, według danych z września, o 12 proc. Wspomniany Frankfurt wyprzedził pod względem wzrostu takie światowe metropolie jak Hong Kong, Toronto i Nowy Jork. Tuż za nimi znalazło się inne niemieckie miasto Monachium.

Popyt nakręcają wielkie fundusze inwestycyjne. DW przytoczyło przykład funduszu emerytalnego Allianz, który zapłacił w tym roku 1,4 mld euro za jeden z wieżowców budowanych we Frankfurcie.

Niskie stopy procentowe to nie tylko niechęć do oszczędzania na lokatach, ale też duża dostępność kredytu. Stąd też łączna wartość kredytów zaciąganych na zakup nieruchomości wzrosła w Niemczech między końcem roku 2019 a 2020 o 6 proc. Wartość ta sięga 1,45 bln euro.

Ekspertów finansowych do tez o przegrzaniu rynku nieruchomości skłaniają też dane demograficzne. Niemieckie społeczeństwo starzeje i kurczy się. Znacznie zmniejszył się nawet dopływ imigrantów.

Czytaj także: Zagraniczne fundusze inwestują coraz więcej w polski rynek mieszkaniowy. Warszawę czeka los Berlina?

dw.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply