Federalna Służba Bezpieczeństwa Rosji twierdzi, że Polska zleciła grupie osób z Rostowa nad Donem dokonywanie aktów wandalizmu.

FSB podała w piątek informację o zatrzymaniu w Rostowie nad Donem trojga osób, które według agentów służby przynależały do “grupy ekstremistycznej” jak podał portal Lenta.ru za agencją informacyjną TASS.

Według oświadczenia FSB zatrzymani “ekstremiści” przygotowywali ładunki zapalające domowej roboty według instrukcji “jaki przychodziły do nich z Polski”. Poza trzema zatrzymanymi przesłuchiwano jeszcze trzech “wandalów”. Lenta.ru twierdzi, że przyznali się oni do winy i składają wyjaśnienia.

Rzekomy lider grupy twierdzi, że ekstremistyczne poglądy grupa wykształciła czytając jeden z polskich kanałów na serwisie Telegram. Jest on w Polsce mało popularny.

Zatrzymani mieli już dopuścić jest przestępstw. W bieżącym miesiącu mieli oni namalować na fasadach gmachów publicznych w Rostowie nad Donem hasła “antypaństwowe”. W związku z tym sprawa toczy się z paragrafu 214 Kodeksu Karnego Federacji Rosyjskiej mówiącego o “wandalizmie motywowanym nienawiścią polityczną”.

W ostatnim okresie FSB często łączy zatrzymania osób podejrzanych o “ekstremizm”  z rzekomym inspirowaniem ich przez zagraniczne ośrodki. W ostatnich relacjach służby zwykle pojawiała się w roli inspiratora ukraińska organizacja MKU.

lenta.ru/kresy.pl

1 odpowieź

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply