Flota Czarnomorska odbyła manewry przeciwsabotażowe

Rosyjska Flota Czarnomorska przeprowadziła manewry, w których walczyła z fikcyjnymi podwodnymi dywersantami za pomocą sonaru przeciwsabotażowego Kalmar, poinformowało w poniedziałek biuro prasowe Floty.

Jak podała agencja prasowa Tass, rosyjska Flota Czarnomorska przeprowadziła manewry, w których walczyła z fikcyjnymi podwodnymi dywersantami za pomocą sonaru przeciwsabotażowego Kalmar, poinformowało w poniedziałek biuro prasowe Floty.

„Flota Czarnomorska przeprowadziła specjalne ćwiczenie taktyczne, aby walczyć z podwodnymi dywersantami pozornego wroga i zapewnić bezpieczeństwo statkom Floty na stacjach domowych i niebezpiecznych kotwicowiskach, co pomogło w zlokalizowaniu niezidentyfikowanej grupy nurków zanurzonych w wodzie” – podało biuro prasowe w oświadczeniu.

Zgodnie ze scenariuszem ćwiczeń, personel antysabotażystów Floty zanurkował z wielozadaniowej łodzi kontrsabotażystów typu Grachionok po wykryciu sabotażystów, podało biuro prasowe. „Podczas szkolenia dywersanci byli teoretycznie eliminowani specjalnymi działami podwodnymi, po czym oddział antysabotażowy przeczesywał teren pod kątem obecności min podłożonych na redach i na okrętach w bazach morskich” – czytamy w oświadczeniu.

Sonar Kalmar jest przeznaczony do wyszukiwania jednostek znajdujących się w niebezpieczeństwie i zatopionych obiektów na głębokości do 600 metrów, określania bezwzględnych i względnych współrzędnych zlokalizowanych celów.

Jak informowaliśmy, rosyjskie ćwiczenia wojskowe mają odbyć się na wodach międzynarodowych u południowo-zachodniego wybrzeża Irlandii w przyszłym miesiącu. Dublin wyraził w związku z tym swoje obawy.

Zgodnie z prawem międzynarodowym, w tym Konwencją ONZ o prawie morza, ćwiczenia w obrębie strefy ekonomicznej innego państwa (obszar ok. 370 km od brzegu) są dopuszczalne. Manewry mają odbyć się w dniach 3-8 lutego w odległości ok. 240 km od hrabstwa Cork w południowo-zachodniej części Irlandii. Nie podano liczby ani typów jednostek, które mają wziąć udział w ćwiczeniach.

Rosja ogłosiła w czwartek, że marynarka wojenna zorganizuje w tym i kolejnym miesiącu rozległy zestaw manewrów obejmujących wszystkie swoje floty, od Pacyfiku po Atlantyk. Ćwiczenia odbędą się na morzach bezpośrednio sąsiadujących z Rosją, a także będą obejmować manewry na Morzu Śródziemnym, Morzu Północnym, Morzu Ochockim, północno-wschodnim Oceanie Atlantyckim i Pacyfiku.

Manewry na Morzu Śródziemnym zapowiedziało również NATO. Grupy uderzeniowe lotniskowców USA, Francji i Włoch mają przeprowadzić manewry we wschodniej części Morza Śródziemnego. Ćwiczenia mają odbyć się na przełomie lutego i marca bieżącego roku. Manewry w tym regionie zapowiedziała także Rosja.

Dwie grupy bojowe lotniskowców – brytyjska i amerykańska – na czele z lotniskowcami HMS Prince of Wales i USS Harry S. Truman wezmą udział w międzynarodowych ćwiczeniach wojskowych Cold Response 2022. Jednostki wezmą udział w manewrach Sojuszu Północnoatlantyckiego na wodach w pobliżu Norwegii. Ćwiczenia rozpoczną się w marcu br.

W środę sześć rosyjskich okrętów desantowych przepłynęło kanałem La Manche. W związku z tym pojawiły się spekulacje sugerujące, że mogą wziąć udział w ewentualnej inwazji na Ukrainę. Zauważono trzy okręty Floty Bałtyckiej Marynarki Wojennej Federacji Rosyjskiej: Korolew, Mińsk i Kaliningrad. Za nimi podążały okręty Floty Północnej: Oleniegorskij Gorniak, Piotr Morgunow i Georgii Pubedunosets.

Kresy.pl/Tass

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply