Powiązana z dżihadystami z ISIS agencja Amaq podała, że sprawca piątkowego ataku w Londynie, m.in. na Moście Londyńskim, był bojownikiem tzw. państwa islamskiego i odpowiedział na ich apel. Aresztowano również mężczyznę podejrzanego o atak w Hadze.

W sobotę powiązana z dżihadystami z tzw. państwa islamskiego (ISIS) agencja Amaq podała, że piątkowy atak terrorystyczny w Londynie, w Fishmongers’ Hall i na pobliskim Moście Londyńskim, przeprowadził jeden z jej bojowników.

Przypomnijmy, że sprawcą ataku był 28-letni Usman Khan, muzułmanin pochodzący z pakistańskiego Kaszmiru, który wcześniej siedział w więzieniu za przestępstwa związane z terroryzmem.

 

Według Amaq, zamach był odpowiedzią na apel ISIS o dokonywanie ataków w krajach międzynarodowej koalicji walczącej z dżihadystami tzw. państwa islamskiego.

Przypomnijmy, że Khan był znany służbom. W 2010 roku został aresztowany w ramach dużej operacji antyterrorystycznej wraz z ośmioma innymi osobami. Utworzyli oni komórkę terrorystyczną, inspirując się Al-Ka’idą. Wszystkich oskarżono o spisek i planowanie podłożenia bomby w londyńskiej giełdzie, a także plany utworzenia obozu szkoleniowego dla terrorystów. Miał on powstać w kontrolowanej przez Pakistan części Kaszmiru, na terenie należącym do rodziny Khana. On sam został w 2012 roku skazany i trafił do więzienia. Zwolniono go warunkowo w grudniu 2018 roku, nakazują mu noszenie elektronicznej bransolety, mającej umożliwić śledzenie jego działań.

Również w piątek w wyniku ataku nożownika na pełnej ludzi ulicy w Hadze w Holandii ranne zostały trzy młode osoby. Policja nie wyklucza motywu terrorystycznego, wycofując zarazem pierwotny rysopis sprawcy jako mężczyzny „pochodzenia północnoafrykańskiego”. Wieczorem podano, że w sprawie zatrzymano podejrzanego, 35-letniego mężczyznę.

Zdaniem dr Wojciecha Szewko, eksperta ds. bezpieczeństwa i terroryzmu, w kontekście wydarzeń nie można wykluczyć, że możemy mieć do czynienia z kolejną falą ataków terrorystycznych. W rozmowie z Radiem Maryja zwrócił uwagę na czynniki, które mogą zwiększyć zagrożenie terrorystyczne, przede wszystkim okres świąteczny oraz upadek tzw. Państwa Islamskiego na terenie Syrii i Iraku. Zwrócił też uwagę na „bardzo dużą grupę ludzi, którzy uciekają przed koalicją na Bliskim Wschodzie, przemieszczają się czy powracają do Europy.”

– Te wszystkie trzy czynniki powodują, że rzeczywiście zwiększenie zagrożenia terrorystycznego jest możliwe. Zresztą różne organizacje Europol, Interpol, Organizacja Narodów Zjednoczonych, różne gremia analityczne, wywiady ostrzegają przed tym, że możemy mieć do czynienia w najbliższym czasie z kolejną falą zamachów – uważa dr Szewko. Ekspert odnosząc się do szybkiej reakcji ludzi na atak w Londynie, w tym na postawę Polaka, który pomógł obezwładnić sprawę powiedział, że jest to dowód na malejący strach społeczny wobec zamachowców.

Jak pisaliśmy wcześniej, Khan zaczął grozić wysadzeniem budynku Fishmongers’ Hall w powietrze. Miał na sobie atrapę tzw. pasu szahida. Następnie zaatakował nożem kilka osób, zabijając dwie z nich. Trzy inne osoby z obrażeniami trafiły do szpitala. Następnie napastnik zaczął uciekać Mostem Londyńskim, na którym również atakował przypadkowe osoby. W pościg za nim ruszył m.in. jeden z mężczyzn, który sam został ranny w rękę. Jeszcze gdy Khan zaczął atakować ludzi w budynku, zdjął ze ściany półtorametrowy kieł narwala i zaatakował terrorystę. Później pomógł zatrzymać napastnika, który ostatecznie został zastrzelony przez policjantów. Według brytyjskich mediów, „mężczyzną z kłem narwala” był Polak o imieniu Łukasz, szef kuchni pracujący w Fishmongers’ Hall.

Dr Szewko napisał na Twitterze, że sprawca ataku w Londynie był przyjacielem i studentem Anjema Choudary, radykalnego muzułmanina i imama powiązanego z ISIS. Ekspert przypomniał, że Choudary to lider Al Muhajiroun i twórca ruchu “Sharia for UK”, który swego czasu zapowiadał, że „pewnego dnia prawo szariatu zostanie wprowadzone także w Polsce”, a rządzący w naszym kraju „reżim” – usunięty.

Ekspert przytoczył także opinię jednego z brytyjskich ekspertów zajmujących się ekstremizmem w Wielkiej Brytanii, który komentując kontakty Khana powiedział, że „25% islamistycznych terrorystów w UK ma jakieś związki z Choudrym”.

Rmf24.pl / radiomaryja.pl / Twitter.com / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply