Z raportu ukraińskiego sztabu wynika, że Rosjanom udało się okrążyć i odciąć Ukraińców w rejonie miast Zołote i Hirśke w Donbasie, na południe od Łysyczanska. Źródła rosyjskie twierdzą, że Ukraińców zamknięto w „kotle” i trwa jego „czyszczenie”. Z kolei doradca szef MSW Ukrainy twierdzi, że żadnego „kotła” nie ma, bo obrońcy zdążyli się wycofać.

W swoim czwartkowym, wieczornym raporcie Sztab Generalny Sił Zbrojnych Ukrainy poinformował o utracie wsi Mykołajiwka, na południowy-zachód od Łysyczańska w obwodzie ługańskim.

„Okupanci próbują przejąć kontrolę nad miastem Hirśke. Siłami grup szturmowych ze składu 1. korpusu armijnego [Ługańskiej Republiki Ludowej – red.] zajęli Mykołajwikę. Rozpoznanie bojem w rejonie miejscowości Werszyna zakończyło się dla wroga porażką” – podano. Przyznano też, że trwa natarcie od południa w kierunku Łysyczańska:

„Przeciwnik przeprowadził rozpoznanie bojem w rejonie miejscowości Biła Hora. Kontynuowano natarcie w rejonie miejscowości Raj Ołeksandriwka, walki trwają”.

Informacje te mają istotne znaczenie. Jak pisaliśmy w czwartek rano, wówczas sztab generalny ukraińskich sił zbrojnych przyznał, że siły rosyjskie i separatyści zajęli miejscowości Łoskutiwka i Raj-Ołeksandriwka. Zwróciliśmy uwagę, że wynika z tego, iż siłom ukraińskim w rejonie miast Zołote i Hirśke w Donbasie grozi okrążenie i zamknięcie w małym „kotle”. Wieczorny komunikat ukraińskiego dowództwa pośrednio potwierdza, że tak się stało. Wskazuje to również, że Rosjanie, nacierając od południa w kierunku Łysyczańska, odnoszą sukcesy i notują kolejne postępy.

Mogą to potwierdzać doniesienia ze strony rosyjskiej. Według źródeł powiązanych z Rosją i separatystami, siły rosyjskie przełamały w czwartek ukraińską obronę i zamknęli w okrążeniu zgrupowanie sił ukraińskich w Hirśke-Zołote. Później Rosjanie wraz z separatystami mieli przystąpić do „czyszczenia kotła”, zajmując Katerinowkę, Zołote-4, Zołote-3, Nowoiwanowkę i rejon kopalni Karbonit pod Hirśkiem. Jak podano, w małym „kotle” pod Zołotem i Hirśkem okrążone zostały co najmniej cztery bataliony ukraińskie, m.in. z 24 i 57 samodzielnej brygady zmechanizowanej i 10 szturmowej brygady górskiej, łącznie nawet do 2 tys. ludzi. Część źródeł twierdzi, że „czyszczenie kotła” mogło już zostać zakończone.

Rejon Siewierodoniecka-Łysyczańska, stan na 23 VI po południu, wg strony rosyjskiej. Źr. VK.

Ponadto, według doniesień ze strony rosyjskiej, Rosjanie opanowali już południową część Wowczojariwki / Wołczojariwki, ustanawiając kontrolę ogniową nad trasą Łysyczańsk-Siwersk, którą biegnie zaopatrzenie dla Siewierodoniecka.

Ukraiński sztab twierdzi, że obrońcom udało się zatrzymać natarcie rosyjskie na południe od Łysyczańska, zmuszając atakujących do odwrotu. Odparty miał też zostać atak na Bobriwske, wysunięte pozycję Ukraińców na południowy-wschód od Siewierodoniecka, na północnym brzegu rzeki Siewierski Doniec.

Inaczej sytuację przedstawił Wiktor Andrusiw, doradca ministra spraw wewnętrznych Ukrainy. Według niego, ukraińscy żołnierze zdołali wycofać się z rejonu Zołotego i Hirśke, unikając tym samym zamknięcia w okrążeniu.

„Nasi wyszli z otoczenia Zołotego i Hirśkego. Orki [Rosjanie – red] nawet się nie połapali” – napisał na Telegramie Andrusiw. Również popularny serwis LiveUaMap zaznacza na mapie miasta Zołote i Hirśke jako zdobyte przez Rosjan, z adnotacją i powołaniem się na Andrusiwa, że Ukraińcy się stamtąd wycofali.

Okolice Hirśke Zołote, stan na wieczór 23 VI 2022 r. Źr. LiveUaMap.

Należy zaznaczyć, że jak dotąd strona ukraińska oficjalnie nie potwierdziła ani utraty rejonu Zołote-Hirśke, ani zamknięcia w okrążeniu, ani wycofania się żołnierzy ukraińskich.

Dodajmy, że według ukraińskiego sztabu, Rosjanie ostrzeliwują z czołgów, moździerzy, dział i artylerii rakietowej rejony Łysyczańska, Siewierodoniecka, Syrotyne, Woronowe i Myrnej Dołyny, zajętej niedawno. Trwają też walki w zachodniej, przemysłowej części Siewierodoniecka.

Według podanych w czwartek ocen brytyjskiego wywiadu wojskowego, w ciągu ostatnich kilku dni, od 19 czerwca br., „siły rosyjskie prawdopodobnie posunęły się ponad 5 km” od południa w kierunku Łysyczańska. W ocenie służb brytyjskich, część oddziałów ukraińskich wycofała się, zapewne by uniknąć okrążenia. Dodano, że siły rosyjskie w tym sektorze rodzą sobie w ostatnim czasie lepiej prawdopodobnie dzięki posiłkom i dużym skoncentrowaniu ostrzału.

„Siły rosyjskie poddają „kieszeń” łysyczańsko-siewierodoniecką coraz większej presji, stopniowo posuwając się naprzód na obrzeżach umocnionej strefy. Jednak ich próby głębszego okrążenia, by zająć zachodnią cześć obwodu donieckiego, wciąż stoją w miejscu” – czytamy w komunikacie.

We wtorek pisaliśmy, że z oficjalnych komunikatów ukraińskiego sztabu wynika, że siły rosyjskie, nacierające na południe od Łysyczańska, odnoszą sukcesy, zajmując kolejne miejscowości, w kilku miejscach zagrażając Ukraińcom okrążeniem i odcięciem. W ocenie amerykańskich analityków, Siewierodonieck może upaść w ciągu kilku dni.

Zwracaliśmy też uwagę, że komunikaty strony ukraińskie wskazują, iż siły rosyjsko-separatystyczne stopniowo wypierają Ukraińców na południe i południowy-wschód od sąsiadującego z Siewierodonieckiem Łysyczańska.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply