Czescy biskupi przeciwko legalizacji homomałżeństw i tzw. Konwencji Stambulskiej

Osłabienie rodziny, która opiera się na nierozerwalnym związku mężczyzny i kobiety, i jej prawna dekonstrukcja nie przynosi korzyści społeczeństwu i utrudnia rozwój osób. Nie ma powodu, aby ustalać jakiekolwiek podobieństwo lub analogię…między związkami homoseksualnymi a Bożym zamiarem małżeństwa i rodziny – zaznaczyli biskupi czescy i morawscy.

W Velehradzie na Morawach, przy grobie św. Metodego, podczas 136 sesji plenarnej Konferencji Episkopatu Czech, biskupi czescy i morawscy wydali oświadczenie, odnoszące się do aktualnych wydarzeń społecznych dotyczących rodziny, małżeństwa i tzw. Konwencji Stambulskiej.

Jak relacjonuje za KAI portal gosc.pl, biskupi przypomnieli, że już przed pięcioma laty wydali list pasterski w sprawie Konwencji Rady Europy o zapobieganiu i zwalczaniu przemocy wobec kobiet i przemocy domowej, czyli tzw. Konwencji Stambulskiej.

 

„Konwencja jest dokumentem, który nie jest ani konieczny, ani korzystny dla krajów takich jak Republika Czeska. Wręcz przeciwnie. Sprowadza relacje między mężczyznami a kobietami do antagonistycznego zmagania i programowo relatywizuje wartości kultury europejskiej oraz ich przekazywanie następnym pokoleniom. Dostrzegamy, że służy to pełzającej penetracji społeczeństwa przez ideologię gender, którą papież Franciszek wielokrotnie nazywał «jedną z najniebezpieczniejszych kolonizacji ideologicznych»” – zaznaczyli hierarchowie.

Biskupi w Republice Czeskiej są także zaniepokojeni próbami zalegalizowania związków osób tej samej płci jako „małżeństw”. Dziękują zarazem ustawodawcom, którzy odrzucają takie regulacje.

„Małżeństwo opiera się na wiernym związku mężczyzny i kobiety, otwartym na przyjęcie dzieci i jako takie cieszy się wsparciem państwa. Harmonijna rodzina składająca się z ojca i matki jest najlepszym środowiskiem do wychowywania dzieci” – przypominają hierarchowie.

„Skąd nasze społeczeństwo bierze odwagę, by odmawiać przyszłym dzieciom prawa do posiadania i poznania matki i ojca? Czy jest to nowy rodzaj przemocy wobec dzieci? Zgadzamy się z papieżem Franciszkiem, że osłabienie rodziny, która opiera się na nierozerwalnym związku mężczyzny i kobiety, i jej prawna dekonstrukcja nie przynosi korzyści społeczeństwu i utrudnia rozwój osób. Nie ma powodu, aby ustalać jakiekolwiek podobieństwo lub analogię, nawet odległą, między związkami homoseksualnymi a Bożym zamiarem małżeństwa i rodziny”- czytamy w oświadczeniu.

Przeczytaj: Przewodniczący Episkopatu Niemiec chce wprowadzenia błogosławieństw homozwiązków i diakonatu kobiet

Czytaj również: Belgia: biskupi zaproponowali „liturgię” dla par homoseksualnych

Jak pisaliśmy, w czerwcu br. Estonia została pierwszy krajem post-sowieckim, a drugim w Europie Środkowej i Wschodniej (po Słowenii), w którym zalegalizowano tzw. małżeństwa jednopłciowe. Takie pary będą mogły też adoptować dzieci.

KAI / gosc.pl / Kresy.pl