Istnieje potencjał do wzrostu intensywności i zakresu przemocy w regionie Morza Czarnego – uważa brytyjski wywiad.
Według opublikowanej w środę nowej oceny brytyjskiego wywiadu wojskowego, rosyjska Flota Czarnomorska po wyjściu Rosji z porozumień zbożowych zmieniła swoją postawę. W ten sposób ma się przygotowywać do blokady Ukrainy.
„Nowoczesna korweta Siergiej Kotow została wysłana na południową część Morza Czarnego, patrolując szlak żeglugowy między Bosforem a Odessą. Istnieje realna możliwość, że będzie częścią grupy zadaniowej, mającej przechwytywać statki handlowe, które według Rosji płyną na Ukrainę” – czytamy w ocenie wywiadu Wielkiej Brytanii.
Czytaj także: Rosja grozi transportom zboża z Morza Czarnego
Zdaniem brytyjskiego wywiady wojskowego, dzięki porozumieniu zbożowemu udawało się złagodzić wykorzystywanie Morza Czarnego w ramach działań wojennych.
„Teraz istnieje potencjał do wzrostu intensywności i zakresu przemocy w tym regionie” – podsumowano.
Latest Defence Intelligence update on the situation in Ukraine – 26 July 2023.
Find out more about Defence Intelligence’s use of language: https://t.co/eqGEfaCnrU
🇺🇦 #StandWithUkraine 🇺🇦 pic.twitter.com/RtJT97YzAT
— Ministry of Defence 🇬🇧 (@DefenceHQ) July 26, 2023
Dodajmy, że rosyjski resort obrony twierdzi, że okręt “Siergiej Kotow” został zaatakowany w nocy z poniedziałku na wtorek przez dwa ukraińskie kutry bezzałogowe. Obie atakujące jednostki miały zostać zniszczone. Strona ukraińskie nie skomentowała sprawy.
“Siergiej Kotow” to korweta Projektu 22160, przeznaczona do zadań patrolowych. Weszła w skład Floty Czarnomorskiej FR latem ubiegłego roku. Ma wyporność 1300 ton, 94 m długości, prędkość maks. 30 węzłów. Załoga liczy do 80 osób. Okręt jest uzbrojony w armatę AK-176MA kal. 76 mm, rakietowe systemy przeciwlotnicze Sztil-1 i 3M-47 Gibka oraz dwa zdalnie sterowane granatniki kompleksu DP-65 kal. 55 mm. Może też przewozić śmigłowiec morski Ka-27PS.
Jak pisaliśmy, według przedstawicieli USA i Wielkiej Brytanii, Rosja ma plan przeprowadzenia ataku na statki na Morzu Czarnym i zrzucenia winy na Ukrainę. „Atak na cywilny statek transportowy byłby zbrodnią wojenną” – oświadczył amerykański ambasador przy OBWE.
Przypomnijmy, że w ubiegłym tygodniu Rosja ostrzegła, że wszelkie statki płynące Morzem Czarnym do ukraińskich portów mogą zostać uznane za cele wojskowe. Rosyjskie Ministerstwo Obrony oświadczyło, że wraz z wygaśnięciem umowy zbożowej będzie traktować takie statki jako potencjalnych przewoźników ładunków wojskowych.
W odpowiedzi, w czwartek ukraiński resort obrony wydał oświadczenie. Podkreśla w nim, że w tej sytuacji Ukraina będzie uznawać wszelkie statki płynące w kierunku portów rosyjskich, a także ukraińskich – okupowanych przez Rosjan, jako potencjalnie przewożące ładunki wojskowe.
Z kolei w piątek rosyjski wiceminister spraw zagranicznych, Siergiej Wierszinin powiedział w piątek, że Rosja chce, żeby statki na Morzu Czarnym były poddawane inspekcjom, by upewnić się, że nie są używane do transportu broni.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!