Ukraina kupi od Polski dodatkowe karabiny szturmowe GROT. Poinformował o tym Minister Obrony Narodowej Mariusz Błaszczak.

Jak poinformowało Ministerstwo Obrony Narodowej w czwartek na swoim Twitterze, minister Mariusz Błaszczak ogłosił w wywiadzie radiowym, że Ukraina kupi od Polski dodatkowe karabiny szturmowe GROT.

“Mam kolejną dobrą wiadomość. Ukraińcy postanowili zamówić w Fabryce Broni Radom kolejne egzemplarze karabinków GROT” – czytamy.

Polski minister nie powiedział, o ilu karabinach szturmowych dla Ukrainy mowa.

Polska przekazała tę broń strzelecką Ukrainie jako pomoc wojskową po rozpoczęciu rosyjskiej inwazji. Według otwartych źródeł ukraińskie wojska mogłyby otrzymać 10 000 sztuk takich karabinów szturmowych.

Pod koniec lutego w siedzibie Fabryki Broni „Łucznik” w Radomiu minister obrony, wicepremier Mariusz Błaszczak, zatwierdził aneks do umowy na dostawy kolejnej partii karabinków MSBS GROT oraz umowę na dostawę karabinów wyborowych MSBS GROT 7,62 x 51 mm NATO dla Sił Zbrojnych RP.

Jak podał resort obrony, zgodnie z aneksem o wartości ok. miliarda złotych, „Łucznik” do końca 2026 roku ma dostarczyć polskiej armii blisko 88 tys. kolejnych karabinków Grot. Tym samym, zamówienie będzie obejmować łącznie blisko 184 tys. karabinków, a całkowita wartość umowy wyniesie około 2,1 mld zł brutto.

Kolejna umowa dotyczy dostawy 250 kompletów samopowtarzalnych karabinów wyborowych kal. 7,62×51 mm (7,62 mm SKBW). Umożliwiają one skuteczne rażenie celów na odległościach przekraczających 800 m. Jak podano, wartość zamówienia wynosi ok. 11 mln złotych brutto. Dostawy tej broni zostaną zrealizowane w 2024 roku. Broń ta ma docelowo zastąpić wykorzystywane obecnie w wojsku karabiny wyborowe SWD i SWD-M zasilane amunicją 7,62x51R.

Błaszczak zaznaczył, że rząd wzmacnia Wojsko Polskie poprzez tworzenie nowych jednostek i wyposażanie żołnierzy w nowoczesną broń. Podkreślił, że celem jest jak najszybsze przezbrojenie wojska w taką broń.

Dziś zamawiamy kolejne karabinki GROT. Producenci i żołnierze Wojska Polskiego udowodnili, że karabinki GROT to dobra broń. W sumie niemal 200 tysięcy karabinków GROT zostało zamówionych” – powiedział minister, cytowany na oficjalnym profilu MON na Twitterze.

Wicepremier zaznaczył, że dzięki temu zamówieniu fabryka „Łucznik” ma możliwość dalszego rozwoju.

Nasza konsekwencja w działaniu przynosi skutki. Rosja nie odważy się napaść na Polskę wówczas, kiedy Wojsko Polskie będzie silne i interoperacyjne z wojskami sojuszniczymi” – oświadczył.


Wyposażamy armię w nowoczesną broń, karabinki naszej produkcji – GROT. Te karabinki bardzo dobrze sprawdzają się obecnie w polu walki na Ukrainie. Fabryka Łucznik udowodniła jak dobra jest to konstrukcja” – powiedział wicepremier.

Jednocześnie, Błaszczak zapowiedział, że to nie koniec kontraktów dla polskiego przemysłu zbrojeniowego. Potwierdził też wcześniejsze, nieoficjalne doniesienia, że w przyszłym tygodniu zostanie podpisane zamówienie z Hutą Stalowa Wola na pływające bojowe wozy piechoty Borsuk.

Wcześniej nieoficjalnie podawano, że w ramach tej umowy, prawdopodobnie ramowej, zamówionych ma zostać 1000 wozów „Borsuk”.

Przeczytaj: HSW planuje produkować do 100 wozów Borsuk rocznie. PGZ potwierdza zapowiedzi premiera

Przypomnijmy, że na początku tego roku wicepremier Błaszczak podpisał aneks do umowy z 2020 roku, który przewiduje, że Fabryka Broni „Łucznik” – Radom Sp. z o.o. dostarczy Wojsku Polskiemu do końca 2026 roku prawie 70 tysięcy kolejnych karabinków GROT C16 FB-A2 kaliber 5,56×45 mm. Poinformował już wówczas, że trwają rozmowy dotyczące kolejnego aneksu.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply