Zespół do spraw dezinformacji pomówił Kresy.pl o rozpowszechnianie rosyjskich narracji. Ekspertem zespołu jest dziennikarka, która broniła rosyjskiego szpiega Pawła Rubcowa.

W piątek 10 stycznia opublikowano raport Zespołu ds. Dezinformacji Komisji ds. badania wpływów rosyjskich i białoruskich. Raport ten pomawia nasz portal o rozpowszechnianie rosyjskich narracji.

W skład ekspertów opracowujących raport wchodzi między innymi Anna Mierzyńska, która szerzej dała się poznać przy okazji aresztowania rosyjskiego szpiega Pablo Gonzáleze vel Pawła Rubcowa. Anna Mierzyńska, pracownik Centrum Badań nad Dezinformacją broniła wtedy mężczyzny, który “został zidentyfikowany jako agent Głównego Zarządu Wywiadowczego Sztabu Generalnego FR (GRU). Działania na rzecz Rosji prowadził, korzystając ze statusu dziennikarskiego, co umożliwiało mu swobodne przemieszczanie się po Europie i świecie, w tym do stref objętych konfliktami zbrojnymi i rejonów napięć politycznych” – informował wówczas rzecznik ministra koordynatora służb specjalnych Stanisław Żaryn.

Zobacz też: Mimo ostrzeżeń służb Magdalena Ch. miała wstęp do najważniejszych instytucji państwowych

Rubcow miał dwa paszporty – rosyjski i hiszpański. Urodził się w ZSRR, a jego matka, córka Hiszpanów, którzy przybyli do ZSRR w latach 30., wróciła w latach 80. XX wieku do Hiszpanii, gdzie osiadła w Katalonii. Jego ojcem był Aleksiej Rubcow, od końca lat 90. jeden z menedżerów ważnego holdingu medialnego RBC. Przez kilka lat Rubcow inwigilował środowisko rosyjskich opozycjonistów. W 2016 roku nawiązał znajomość z Żanną Niemcową, córką zabitego przywódcy opozycji antykremlowskiej – Borisa Niemcowa, utrzymując kontakty z Fundacją Niemcowa na rzecz Wolności.

Zobacz też: Rz: Rubcow wyjechał z Polski z tajną wiedzą. „Jest ryzyko, że dowiedział się zbyt dużo”

Kolejnym ekspertem jest Tomasz Piątek, który w ostatnim czasie zwrócił uwagę na pracę siostry Karola Nawrockiego, pracującą jako cukiernik w sieci hoteli Hilton. W swojej “analizie” próbował wykazać rosyjskie koneksje kandydata PiS na prezydenta, gdyż Hilton, dla którego pracuje siostra Nawrockiego, nadal prowadzi działalność w Rosji.

„Wróg Rosji” Karol Nawrocki, jak określa go dziennikarz, ma być wspierany przez krewnego związanego z firmą działającą na rosyjskim rynku – sugerował Piątek.

Jednocześnie Piątek sam znalazł się w centrum uwagi. W listopadzie 2024 roku organizował spotkanie autorskie poświęcone swojej książce „Służby PiS” w hotelu Hilton w Rzeszowie, co stało się przedmiotem krytyki. Fakt korzystania z usług sieci, którą sam później piętnował, spotkał się z ironicznymi komentarzami.

Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply