Prawnicy z Biura Analiz Sejmowych twierdzą, że przepisy znowelizowanej ustawy o IPN, zaskarżone przez prezydenta Dudę do Trybunału Konstytucyjnego, są zgodne z konstytucją. Dzięki większości głosów PiS, stanowisko to przyjęli posłowie z sejmowej komisji ustawodawczej.

Sejmowi prawnicy twierdzą, że nie ma zagrożenia, iż ustawa o IPN narusza wolność słowa. W ich opinii, kara za przypisywanie “wbrew faktom” odpowiedzialności za zbrodnie III Rzeszy, dotyczy tylko przypadków niepodważalnych. Te zaś, jak wskazano, nie są działalnością naukową i artystyczną.

Nie można zgodzić się, że zawarta w tym przepisie norma prawna uniemożliwia przypisanie odpowiedzialności za zbrodnie, o których mowa w tym artykule – wskazywała w czwartek podczas posiedzenia komisji przedstawicielka Biura Analiz Sejmowych prezentując projekt stanowiska Sejmu. Dodała też, że odpowiedzialność karna na mocy tej nowelizacji “będzie dotyczyła obciążania narodu polskiego i państwa polskiego, a nie konkretnych Polaków, którzy dopuścili się zbrodni”.

Sejmowi prawnicy uważają też, że trzy lata więzienia to proporcjonalna kara za używanie nieprawdziwych sformułowań.

Według relacji, podczas posiedzenia komisji posłowie PiS bronili ustawy o IPN i krytykowali wniosek prezydenta. Zdaniem opozycji, przede wszystkim PO i Nowoczesnej, stanowisko Sejmu to kpina, a opinia BAS została napisana na polityczne zamówienie partii rządzącej. Ich zdaniem, na pewno nie uspokoi to relacji Polski z USA i Izraelem.

Przypomnijmy, że na początku lutego br.  prezydent Andrzej Duda zaskarżając wczoraj do Trybunału Konstytucyjnego nowelizację ustawy o IPN skoncentrował się m.in. na zapisach, które umożliwiają penalizację kłamstwa wołyńskiego i propagowania banderyzmu w Polsce. Jego wątpliwości wzbudziły sformułowania „ukraińscy nacjonaliści” i „Małopolska Wschodnia”, które uznał za niedookreślone. Wcześniej te same zapisy krytykowała strona ukraińska.

Przeczytaj: Rzymkowski: zastrzeżenia prezydenta odn. ukraińskich nacjonalistów i Małopolski Wschodniej są zaskakujące

Opinia BAS dotyczyła przede wszystkim zapisu ustawy, który wprowadza kary grzywny lub do 3 lat więzienia za przypisywanie polskiemu narodowi lub państwu polskiemu odpowiedzialności lub współodpowiedzialności za zbrodnie popełnione m.in. przez III Rzeszę Niemiecką. Prezydent podkreślał, że każdy obywatel powinien być w stanie zrekonstruować zasadnicze znamiona czynu zabronionego.

Przeczytaj: Morawiecki nie wyklucza „doprecyzowania” ustawy o IPN po orzeczeniu TK

Rmf24.pl / Kresy.pl

3 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zefir
    zefir :

    Podzielam ocenę Biura Analiz Sejmowych,że przepisy znowelizowanej ustawy o IPN zgodne są z konstytucją RP,zaś wniosek PADa do TK zasługuje na krytyczną ocenę.Oczywiście,że można być politycznie pokrętnie kreatywnym,mimo że odpowiedzialność karna na mocy tej ustawy “będzie dotyczyła obciążania narodu polskiego i państwa polskiego,a nie konkretnych Polaków,którzy dopuścili się zbrodni”.Tylko,że takie polityczne pokręctwo to jawny wrogi antypolonizm.Zdanie zdrajców i politycznych szmalcowników z PO i Nowoczesnej z pewnością nie uspokoi relacji Polski z USA i Izraelem,zdrajcom nie o to chodzi.Ich zdanie jest wymownym dowodem na ich skundlenie,na ich mentalne zniewolenie.