Publicysta portalu opisującej postawy i sytuację w amerykańskich elitach władzy uważa, że to prezydent USA Joe Biden zablokował na wileńskim szczycie zaproszenie Ukrainy do NATO.

„Na szczycie w Wilnie na Litwie w tym tygodniu większość członków NATO chciała zaoferować Ukrainie zaproszenie do przystąpienia do sojuszu demokracji. To zaproszenie zostało zablokowane przez Stany Zjednoczone ponieważ prezydent Joe Biden uważa, że ​​Ukraina nie jest <<gotowa do członkostwa w NATO>>” – pogląd taki wyraził na portalu The Hill Jorge Benitez. Uważa on stanowisko prezydenta USA za błędne. Uznał on bowiem takie stanowisko za fundujące „podział sojuszu, zagrożenie dla Ukrainy i wysłanie niebezpiecznego sygnału do prezydenta Rosji Władimira Putina”.

Według publicysty portalu analizującego sytuację i poglądy w amerykańskiej elicie politycznej „Francja i większość naszych sojuszników z NATO poparła zaproszenie Ukrainy do członkostwa na szczycie w Wilnie, aby powstrzymać dalszą rosyjską agresję przeciwko jednej z największych europejskich demokracji.” Jednak według Beniteza „administracja Bidena wydaje się zdeterminowana, by przegapić tę cenną szansę” – jak określa perspektywę przyjęcia Ukrainy do NATO. Według publicysty jest tak „z powodu obaw o reakcję Putina”.

Benitez uważa, że „istnieje wiele dowodów na to, że niesłusznie pokładają nadzieje w rozsądku Putina jako męża stanu, zamiast w odwadze i umiłowaniu wolności narodu ukraińskiego”. Opisuje to sformułowaniem – „Ugłaskanie Putina nie działa. Po tym, jak NATO uległo Putinowi na szczycie NATO w Bukareszcie w 2008 roku, Rosja przeprowadziła trzy inwazje (Gruzja w 2008 roku i Ukraina w 2014 i 2022 roku) przeciwko swoim sąsiadom”.

Czytaj także: Zełenski: Gdyby Ukrainę zaproszono do NATO, rezultaty szczytu byłyby idealne

Publicysta The Hill napisał, że NATO nie powinno uwzględniach „nielegalnej strefy wpływów Rosji”. W tym kontekście „trzymanie Ukrainy z dala od NATO w obawie przed zachowaniem Rosji jest głupie i niebezpieczne”, jak uważa.

Uważa również zdolność odstraszania Sojuszu Północnoatlantyckiego za bardzo wysoką – „Moskwa może nienawidzić NATO, ale przez 74 lata Rosjanie szanowali zbiorową obronę sojuszu transatlantyckiego i nigdy nie zaatakowali członka NATO”. Jak ocenia – „Akceptowanie demokracji starających się o członkostwo w NATO zawsze działało.”

Benitez proponuje – „Jest jeszcze czas, aby Biden zdał sobie sprawę z niebezpieczeństw związanych z utrzymywaniem Ukrainy w szarej strefie Europy w nieskończoność. Nadal może podjąć pilnie potrzebną decyzję o zaproszeniu Ukrainy do członkostwa w NATO – nie w jakiejś hipotetycznej przyszłości, ale w tym roku”.

Czytaj także: Duda: Na szczycie NATO Polska nie załatwia nic dla siebie

thehill.com/kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply