Będą ułatwienia w ruchu granicznym między Białorusią a UE?

Białoruski minister spraw zagranicznych Władimir Makiej stwierdził, że możliwe byłby podpisanie stosownego porozumienia na szczycie Partnerstwa Wschodniego jaki ma się odbyć w 2015 r. w Rydze. Dokonał także pozytynej oceny partnerstwa Wschodniego.

“Nie chciałbym teraz podawać konkretnego terminu. Będziemy spokojnie pracować nad tym, żeby uzyskać korzystne dla obu stron pod względem treści i formy porozumienie dotyczące odpowiednich umów o ułatwieniach wizowych i readmisji z Unią Europejską. Ale jako jeden z możliwych terminów orientacyjnych możemy podać tę datę (szczytu PW pod koniec 2015 r.)” – powiedział Makiej w wywiadzie dla agencji BiełaPAN, opublikowanym w środę w niezależnej gazecie „Biełorusskije Nowosti”. Według Makieja obie strony są zaintersowane ułatwieniami wizowymi ale ich wynegocjowanie musi być procesem nie pozbawionym przeszkód i długotrwałym. Białoruś i Unia Europejska rozpoczęły negocjacje w sprawie porozumień o ułatwieniach wizowych i readmisji jeszcze w styczniu tego roku

Makiej podkreślił, że Unia jest drugim co do wielkości partnerem handlowo-gospodarczym Białorusi po Rosji. Choć zaznaczył rolę Litwy i Łotwy dodał, że „w ostatnim czasie dały się zauważyć pozytywne postępy w stosunkach z Polską”.

Po raz pierwszy przedstawiciel Białorusi tak wysokiego szczebla afirmował samo Partnerstwo wschodnie, kóre Makiej uznał za „bardzo ważne narzędzie normalizacji stosunków z Unią Europejską […] Dopóki ta inicjatywa odpowiada naszym interesom narodowym, będziemy uczestniczyć w tym projekcie bez względu na to, czy to się komuś podoba, czy nie” – podkreślił. Najważniejsze – zdaniem białoruskiego szefo dyplomacji – to „utrzymać niezależność terytorialną i suwerenność państw-uczestników tej inicjatywy, ich bliskość do Europy i Unii Europejskiej”. Ważne jest także, jak dodał, podtrzymywanie gospodarczej i ekonomicznej stabilności w regionie. Białorusi zależy na “normalnych, równoprawnych stosunkach politycznych, handlowo-gospodarczych i innych ze wszystkimi państwami UE”

Według Makieja więcej uwagi należy poświęcić „kwestiom bezpieczeństwa z uwzględnieniem ostatnich wydarzeń w regionie, problemom dobrobytu mieszkańców, niedyskryminowania żadnych państw uczestniczących w PW” oraz ich równorzędności. Zaznaczył przy tym, że Partnerstwo Wschodnie nie powinno być traktowane jako alternatywa udziału w innych strukturach integracyjnych i nie należy stawiać jego uczestników przed wyborem: PW albo Unia Celna Białorusi, Rosji i Kazachstanu.

Makiej uwazą, że „wizerunek Białorusi jest demonizowany w opinii publicznej na Zachodzie” i że media europejskie stosują w odniesieniu do jego kraju podwójne standrady.

Komentując sprawę przystąpienia swojego kraju Eurazjatyckiego Związku Gospodarczego Makiej podkreslił „porozumienie w tej postaci, w jakim zostało podpisane, nie odpowiada temu, o którym wszystkie strony mówiły wcześniej”. Dodał także, odbiegającą od powszechnej interpretację ustanawiającej Związek umowy: „Na razie mowa o osobnych rynkach trzech państw z odpowiednimi wyjątkami i ograniczeniami” – zaznaczył Makiej.

pap.pl/kresy.pl