Obcięte mają zostać fundusze wchodzące w skład polityki spójności, których największym beneficjentem w UE jest Polska.

PAP informuje, że zastrzegający anonimowość urzędnik Komisji Europejskiej twierdzi, że przygotowywany jest scenariusz cięć w polityce spójności w kolejnym wieloletnim budżecie UE i uzależnienia dostępu do środków od praworządności. “UE będzie miała inne priorytety: migracja, fundusz obronny, więc gdzieś trzeba będzie znaleźć (na nie) pieniądze, a polityka spójności jest najłatwiejszym celem, szczególnie teraz, kiedy największy beneficjent tej polityki (Polska – PAP)) nie tylko ma problemy ze standardami UE, ale po prostu tej polityki spójności na forum UE nie broni” – powiedział.

Niemieckie media informowały w miniony weekend, że tzw. “scenariusz referencyjny”, przewiduje cięcie o 15 proc. “Dla Polski to bardzo ważne, bo to do niej płynie najwięcej z całej UE środków w ramach polityki spójności (ponad 80 mld euro w budżecie na lata 2014-2020). Z pieniędzy tych finansowane są inwestycje, które mają wyrównać poziom między najbiedniejszymi i najbogatszymi regionami w Unii. Chodzi o drogi, mosty, linie kolejowe, ale też oczyszczalnie ścieków czy modernizowanie szpitali” – informuje PAP.

Polskie źródła dyplomatyczne w Brukseli od dłuższego czasu informowały, że zmniejszony budżet na okres po 2020 r. zostanie urzeczywistniony. Z kolei inne źródło zbliżone do estońskiej prezydencji w Radzie UE wskazuje, że pierwsza poważna debata w sprawie kształtu nowych wieloletnich ram finansowych odbędzie się w lutym. 23 lutego 2018 r. na nieformalnym szczycie ma odbyć się dyskusja nad priorytetami politycznymi nowego budżetu.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Prezydent Czech wzywa do zdjęcia unijnych sankcji z Rosji 

Kresy.pl / PAP

 

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply