Siły Powietrzne USA przeprowadziły 75 ataków powietrznych na terrorystów ISIS w centralnej Syrii.
Jak poinformowało Centralne Dowództwo USA na portalu społecznościowym X, Siły Powietrzne USA przeprowadziły 75 ataków powietrznych na terrorystów ISIS w centralnej Syrii.
Ataki miały miejsce 8 grudnia 2024 roku i były wymierzone w przywódców terrorystów, agentów i obozy, w których przebywał personel grupy terrorystycznej.
W atakach brały udział grupy szturmowe składające się z samolotów A-10C, bombowców strategicznych B-52, a także myśliwców F-15E, które używały precyzyjnej broni bombowej i rakietowej.
𝐔.𝐒. 𝐂𝐞𝐧𝐭𝐫𝐚𝐥 𝐂𝐨𝐦𝐦𝐚𝐧𝐝 𝐂𝐨𝐧𝐝𝐮𝐜𝐭𝐬 𝐃𝐨𝐳𝐞𝐧𝐬 𝐨𝐟 𝐀𝐢𝐫𝐬𝐭𝐫𝐢𝐤𝐞𝐬 𝐭𝐨 𝐄𝐥𝐢𝐦𝐢𝐧𝐚𝐭𝐞 𝐈𝐒𝐈𝐒 𝐂𝐚𝐦𝐩𝐬 𝐢𝐧 𝐂𝐞𝐧𝐭𝐫𝐚𝐥 𝐒𝐲𝐫𝐢𝐚
U.S. Central Command (CENTCOM) forces conducted dozens of precision airstrikes targeting known ISIS camps and… pic.twitter.com/E7CUPuPehf
— U.S. Central Command (@CENTCOM) December 8, 2024
Stany Zjednoczone utrzymają swoją obecność we wschodniej Syrii i podejmą środki niezbędne do zapobieżenia odrodzeniu się Państwa Islamskiego, powiedział w niedzielę zastępca asystenta sekretarza obrony ds. Bliskiego Wschodu Daniel Shapiro. Wezwał wszystkie strony do ochrony cywilów, zwłaszcza mniejszości, i do przestrzegania norm międzynarodowych.
“Jesteśmy świadomi, że chaotyczne i dynamiczne okoliczności na miejscu w Syrii mogą dać ISIS przestrzeń do znalezienia możliwości, aby stać się aktywnym, zaplanować operacje zewnętrzne i jesteśmy zdecydowani współpracować z tymi partnerami, aby nadal osłabiać ich możliwości” – powiedział na konferencji bezpieczeństwa Dialogu Manama w stolicy Bahrajnu. “Zapewnić bezpieczne przetrzymywanie bojowników ISIS i repatriację osób przesiedlonych” – dodał Shapiro.
Przypomnijmy, że podczas wizyty w Japonii w poniedziałek 9 grudnia, sekretarz obrony USA Lloyd Austin ostrzegł, że terroryści z „Państwa Islamskiego” (ISIS) mogą próbować wykorzystać sytuację w Syrii po obaleniu tam Baszara al-Asada.
Według Austina „cała społeczność międzynarodowa była zaskoczona” szybkim postępem sił przeciwstawiających się Asadowi w Syrii.
„Myślę, że wszyscy spodziewali się znacznie silniejszego oporu ze strony sił Asada” — dodał szef Pentagonu.
„Jeśli chodzi o to, co się wydarzyło, oczywiście, w miarę rozwoju sytuacji istnieje możliwość, że grupy w tym regionie, takie jak ISIS, mogą spróbować wykorzystać tę okazję i odbudować swój potencjał” — ostrzegł.
Kresy.pl
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!