Stany Zjednoczone utrzymają swoją obecność we wschodniej Syrii i podejmą środki niezbędne do zapobieżenia odrodzeniu się Państwa Islamskiego, powiedział w niedzielę zastępca asystenta sekretarza obrony ds. Bliskiego Wschodu Daniel Shapiro.
Jak przekazała agencja prasowa Reuters, przemawiając kilka godzin po tym, jak syryjscy rebelianci ogłosili, że obalili rząd Baszara al-Assada, Shapiro ogłosił, że Stany Zjednoczone utrzymają swoją obecność we wschodniej Syrii i podejmą środki niezbędne do zapobieżenia odrodzeniu się Państwa Islamskiego. Wezwał wszystkie strony do ochrony cywilów, zwłaszcza mniejszości, i do przestrzegania norm międzynarodowych.
“Jesteśmy świadomi, że chaotyczne i dynamiczne okoliczności na miejscu w Syrii mogą dać ISIS przestrzeń do znalezienia możliwości, aby stać się aktywnym, zaplanować operacje zewnętrzne i jesteśmy zdecydowani współpracować z tymi partnerami, aby nadal osłabiać ich możliwości” – powiedział na konferencji bezpieczeństwa Dialogu Manama w stolicy Bahrajnu. “Zapewnić bezpieczne przetrzymywanie bojowników ISIS i repatriację osób przesiedlonych” – dodał Shapiro.
Nawet 1,5 miliona ludzi może zostać zmuszonych do ucieczki z Syrii. Przemoc spowodowała już przesiedlenie 280 000 osób od czasu jej wybuchu pod koniec listopada, powiedział reporterom w Genewie Samer Abdeljaber, Dyrektor ds. Koordynacji Kryzysowej, Analiz Strategicznych i Dyplomacji Humanitarnej Światowego Programu Żywnościowego.
“Jeśli sytuacja będzie się rozwijać (w tym samym) tempie, spodziewamy się łącznie około 1,5 miliona osób, które zostaną przesiedlone i będą potrzebować naszego wsparcia” — dodał.
Agencje pomocowe twierdzą, że udało im się zebrać tylko mniej niż jedną trzecią z 4 miliardów dolarów, których, jak twierdziły, potrzebowały do realizacji programów w 2024 roku, zanim rozpoczęły się nowe walki.
Na początku tego miesiąca biuro humanitarne ONZ poinformowało, że musiało obciąć racje żywnościowe w Syrii nawet o 80% z powodu niewystarczających funduszy. Sytuacja w Syrii nie była łatwa przed tą eskalacją, więc patrzymy na kryzys na szczycie kryzysu. I dlatego naprawdę podkreślamy pilną potrzebę finansowania” — powiedział Abdeljaber.
Ministerstwo Spraw Zagraniczny Rosji podało informację, że dotychczasowy prezydent Syryjskiej Republiki Arabskiej Baszar al-Asad złożył rezygnację i opuścił jej terytorium.
Informacja ta znalazła się w oświadczeniu opublikowanym w niedzielę popołudniu na stronie internetowej rosyjskiego MSZ. “W wyniku negocjacji pomiędzy B. Asadem a szeregiem uczestników konfliktu zbrojnego na terytorium Syryjskiej Republiki Arabskiej zdecydował się on opuścić stanowisko prezydenta i wyjechać z kraju, wydając instrukcje dotyczące pokojowego przekazania władzy.” – można przeczytać w oświadczeniu. Podkreślono w nim, że “Rosja nie uczestniczyła w tych negocjacjach”.
Al-Asad zaapelował do wszystkich frakcji w Syrii o “wyrzeczenie się stosowania przemocy”, by “zdecydować o wszelkich kwestiach władzy drogą polityczną”. Jest to pierwsza oficjalna informacja o losach byłego już przywódcy Syrii po tym, gdy antyrządowe ugrupowania opanowały stolicę kraju, Damaszek, a premier Mohammed Ghazi al-Dżalali podjął negocjacje o przekazaniu władzy z nieokreślonymi przeciwnikami al-Asada. Informacja rosyjska, choć niekonkretna, nie uściślająca gdzie przebywa obecnie al-Asad, sugeruje, że nie zginął on w katastrofie lotniczej, pogłoski o której cyrkulują w niedzielę w środkach masowego przekazu.
Kresy.pl/Reuters
Zostaw odpowiedź
Chcesz przyłączyć się do dyskusji?Nie krępuj się!