11 lipca obchodzimy Narodowy Dzień Pamięci Ofiar Ludobójstwa dokonanego przez ukraińskich nacjonalistów na obywatelach II RP. 78 lat temu, w niedzielę 11 lipca 1943 roku, na Wołyniu rozpoczęła się masowa, skoordynowana akcja przeciwko ludności polskiej przeprowadzona przez OUN-UPA.
W dniu 11 lipca 1943 roku Ukraińska Powstańcza Armia rozpoczęła skoordynowany atak na polskich mieszkańców Wołynia, kontynuowany w kolejnym dniu. Zaatakowano 150 miejscowości. Była to kulminacja fali mordowania i wypędzania Polaków z ich domostw, trwającej już od początku 1943 roku, przy czym do pierwszych mordów dochodziło już jesienią 1939 roku. W wyniku ludobójstwa na Wołyniu i w Małopolsce Wschodniej zginęło co najmniej 100 tys. Polaków.
Sprawcami Zbrodni Wołyńskiej były Organizacja Ukraińskich Nacjonalistów – frakcja Stepana Bandery (OUN – B) oraz podporządkowana jej Ukraińska Powstańcza Armia (UPA). Współdziałała z nimi także część ludności ukraińskiej, która uczestniczyła zarówno w mordach na swoich polskich sąsiadów, jak również w rabowaniu ich dobytku. OUN-UPA nazywała swoje działania „antypolską akcją”. Ukrywając za tym określeniem zamiar jakim było wymordowanie i wypędzenie Polaków.
Pierwszego masowego mordu na ludności polskiej na Wołyniu dokonano 9 lutego 1943 roku. Wówczas sotnia UPA, podając się początkowo za sowieckich partyzantów, zamordowała 173 Polaków we wsi Parośla I w powiecie sarneńskim.
Na nasilenie fali zbrodni wpłynęło porzucenie w marcu i kwietniu 1943 roku przez policjantów ukraińskich służby na rzecz Niemiec. Wstąpili oni w szeregi UPA. Wcześniej wielu z nich brało wcześniej udział w mordowaniu Żydów. Jedną z największych zbrodni UPA sprzed lipca 1943 roku było spalenie osady Janowa Dolina w nocy z 22 na 23 kwietnia 1943 r. Zamordowano wówczas okokoło 600 Polaków.
Szczególne nasilenie zbrodni nastąpiło w lipcu 1943 roku. Zamordowano wówczas około 10 – 11 tysięcy Polaków. W dniach 11 i 12 lipca UPA dokonała skoordynowanego ataku na Polaków w 150 miejscowościach w powiatach włodzimierskim, horochowskim, kowelskim oraz łuckim. Wykorzystano do tego dzień – niedzielę – i to, że wielu ludzi zgromadziło się w kościołach. Ukraińscy nacjonaliści odważali się nawet wkraczać do kościołów, mordując ludność cywilną i duchownych. Miało to miejsce m.in. w Kisielinie, a także w Porycku. Około 50 kościołów katolickich na Wołyniu zostało spalonych i zburzonych. Zbrodnie trwały także w kolejnych dniach i później.
Zobacz też: Ulicami Warszawy przejdzie Marsz Rzezi Wołyńskiej
Kresy.pl
Witam
Zwracam się do Państwa z prośbą o wysyłanie e-maili do hufców ZHP.
Wczoraj napisałam pismo do wszystkich hufców ZHP w Polsce (300
adresów email) dotyczące haniebnej akcji “Płomień braterstwa”.
Zachęcam do pisania e-maili. Poniżej podaję adresy e-mailowe do wszystkich hufców.
Poniżej moje pismo:
Mój apel kieruję do wszystkich hufców ZHP w Polsce aby zwrócić Państwa
uwagę na akcję ZHP z ukraińskim Płastem. Być może większość z Państwa
nawet nie zdaje sobie sprawy z tego że od dwóch lat jest obchodzona na
polskich cmentarzach akcja mająca zakłamać historię i jednocześnie
“przyćmić” ukraińskie ludobójstwo na Polakach na Wołyniu i Małopolsce
Wschodniej – czyniąc z Ukraińców naszych sojuszników na zawołanie. Nie
nadmienia się w ogóle, że Płastuni na Ukrainie czczą oprawców polskiego narodu.Takimi działaniami Związek Harcerstwa Polskiego przyczynia się do
fałszowania historii oraz złej edukacji historycznej młodzieży
polskiej, którą ma pod swoimi skrzydłami. Wierzę gorąco, że znajdą się
wśród Państwa głosy oburzenia i krytyki wobec współpracowników, którzy
uczestniczą w tych haniebnych obchodach. Poniżej podaję link do
petycji, która powstała w zeszłym roku “Stop akcji PŁOMIEŃ BRATERSTWA”:
https://petitiongo.org/en/petition/stop-akcji-plomien..
Na kanale Fundacji Wołyń Pamiętamy zamieściłam filmik, w którym
zawarłam wszystkie informacje dotyczące tej haniebnej akcji oraz
informacje związane z jej twórcami. Jeden z współtwórców akcji Maciej
Młynarczyk jest jednocześnie prokuratorem, który w ścisłej współpracy
z ukraińskimi prowokatorami ściga polskich patriotów i potomków
kresowian (za tzw. modną w tym czasie mowę nienawiści), którzy
domagają się prawdy o ukraińskim ludobójstwie. Poniżej link do filmu
na You tube: https://www.youtube.com/watch?v=f7fhUk0iz8w
Mając na względzie dobro polskiej młodzieży i wychowanie jej w
prawdzie historycznej liczę, że problem ten zostanie rozwiązany
wewnątrz ZHP.
Pozdrawiam
Katarzyna Sokołowska