Rząd przyjął rozporządzenie ws. pomocy dla rolników. Będą dopłaty za zboże

Rada Ministrów przyjęła rozporządzenie, określające plan pomocy dla polskich rolników. Zakłada ono m.in. dopłaty 200-300 zł od tony sprzedawanego zboża. Wsparcie otrzymają także ci rolnicy, którzy sprzedali zboże przed przyjęciem rozporządzenia.

W czwartek szef KPRM Jan Grabiec poinformował, że Rada Ministrów zdecydowała o przyjęciu rozporządzenia, określającego cały plan pomocy dla polskich rolników, związanej ze skutkami wojny rosyjsko-ukraińskiej i skutkami zmian, które w związku z tą wojną dotknęły polskiego rynku. Przyznał, że dotyczy to szczególnie „szerokiego otwarcia granic celnych Unii Europejskiej” i Polski oraz związanego z tym „napływu nadmiernych ilości zboża z Ukrainy” i „destabilizacji polskiego rynku”.

„Rozporządzenie ma osłonić polskich rolników i służy temu, żeby nadmiar zboża, który znajduje się w magazynach i u rolników (…) przed najbliższymi żniwami został wyeksportowany” – dodał Grabiec. Działania te mają być finansowane z Funduszu Pomocy, utworzonego przez rząd PiS w związku z wojną na Ukrainie. Podkreślił, że wsparcie dla rolników ma charakter przejściowy i doraźny, a ma służyć „zdjęciu nadwyżki zbóż z polskiego rynku” w najbliższych miesiącach. Dodał też, że przyjęte przez rząd Donalda Tuska rozwiązania działają wstecznie.

 

„(…) nie chcemy stawiać w złej sytuacji tych rolników, którzy po spotkaniach z premierem postanowili sprzedać zboże, nawet po tych zaniżonych cenach, jakie dzisiaj są do uzyskania. Oni także nie stracą, oni uzyskają odpowiednie wyrównanie tak, aby ich sytuacja finansowa przed żniwami była na tyle dobra, żeby pozwoliła kontynuować działalność bez zakłóceń” – powiedział szef KPRM.

Przeczytaj: PE zatwierdził bezcłowy import produktów rolnych z Ukrainy. Pszenica wjedzie bez limitu

Wiceminister rolnictwa Michał Kołodziejczak wyjaśnił, że ci rolnicy, którzy sprzedali zboże od 1 stycznia do 10 marca otrzymają dopłatę 200 zł do tony. Natomiast co, którzy sprzedali zboże od 11 marca i zrobią to do końca maja zaplanowano dopłaty w wysokości 300 zł do tony. Dodał, że przekłada się to na konkretną pomoc do hektara, ponieważ UE i zasady unijne przewidują tylko i wyłącznie pomoc, która jest kierowana do hektara. Jej wielkość wylicza się na podstawie wielkości plonów z GUS.

Minister rolnictwa i rozwoju wsi Czesław Siekierski powiedział, że zapowiedź dopłat przyspieszyła eksport zbóż z Polski. „Jest nadzieja, że w sposób wystarczający zdążymy opóźnić magazyny przed żniwami” – oświadczył. Mówił też, że trudna sytuacja na rynku zbóż wynika m.in. z niskiego pogłowia trzody chlewnej. Zapewnił, że jego resort „zamierza promować produkcję zwierzęcą, tak, żeby była równowaga”.

Czytaj także: Rolnicy zablokowali przejścia graniczne z Ukrainą. Tusk: liczę na odstąpienie od tej formy protestu

Zobacz: Wójt Gminy Dorohusk rozwiązał protest rolników, ambasador Ukrainy nie kryje zadowolenia

rmf24.pl / Kresy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply