Socjologowie z Centrum Lewady twierdzą, że takie rezultaty sondażu powtarzają się od wielu lat.
Józef Stalin zajął pierwsze badanie w najnowszym badaniu Centrum Lewady. Na Józefa Stalina oddało swój głos 38 procent uczestników sondażu, a na Władimira Putina 34 proc. pytanych.
– To przedziwna sytuacja, gdy w moim kraju mamy swoje spojrzenie na historię, a cały świat rozumie wydarzenia historyczne zupełnie inaczej. Rzeczywiście wrażenie jest takie, że polityka Rosji opiera się na kłamstwach – powiedział rosyjski historyk Nikita Pietrow. Oprócz Stalina i Putina, w pierwszej piątce najwybitniejszych Rosjan znaleźli się jeszcze: Aleksander Puszkin, Włodzimierz Lenin i car Piotr I.
Tymczasem prezydent Władimir Putin uważa, ze Stalin to skomplikowana postać. – Stalin był produktem swojej epoki. Jeśli się chce, można go demonizować, ale z drugiej strony można wiele mówić o jego zasługach i zwycięstwie nad nazizmem – wyznał Putin filmie dokumentalnym “The Putin Interviews”.
Zdaniem głowy rosyjskiego państwa nadmierna demonizacja Stalina jest sposobem na atakowanie ZSRR i Rosję. Chodzi o zademonstrowanie, że dzisiejsza Rosja ma w sobie cechy stalinizmu – wyjaśnił. Wszyscy nosimy na sobie pewne znamiona. No i co z tego? Rosja przeszła gruntowną zmianę – stwierdził Putin. Dodał jednocześnie, że nie wolno zapominać o okrucieństwie stalinizmu, w szczególności o łagrach i zagładzie milionów Rosjan.
ZOBACZ RÓWNIEŻ: Putin: Stalin był skomplikowaną postacią
Kresy.pl / TVP INFO
Lewada jest zachodnią agenturą, po co powtarzacie ich kłamstwa?