Podczas swojego wystąpienia na forum ONZ w Nowym Jorku, prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski przedstawił zebranym postać Wasyla Slipaka – śpiewaka operowego, który poległ na wojnie w Donbasie. Nie wspomniał, że walczył on w szeregach Prawego Sektora.

W środę prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski po raz pierwszy wystąpił na forum Zgromadzenia Ogólnego ONZ w Nowym Jorku. Swoje przemówienie rozpoczął od przytoczenia historii.

– Opowiem wam jedną historię. Historię człowieka, dla którego „być słyszanym” stało się sensem życia. Miał boski głos, nazywali go jednym z najlepszych barytonów i kontrtenorów świata. Jego głos rozbrzmiewał w Carnegie Hall w Nowym Jorku, w katedrze Notre Dame, londyńskim Covent Garden i w Grand Operze w Paryżu. Każdy z was mógłby osobiście usłyszeć jego niesamowity śpiew. Ale, niestety, jest rzecz, która nie pozwoli wam tego zrobić. Wygląda ona, o tak – powiedział Zełenski, wyciągając kulę z pocisku do karabinu.

– 12,7 mm, jakie nie tylko zatrzymały jego karierę, ale również życie. To kosztuje 10 dolarów. I, niestety, dziś na naszej planecie tyle jest warte ludzkie życie – powiedział ukraiński prezydent. Dodał, że takich historii są tysiące, a takich kul miliony. Następnie wymienił nazwisko osoby, o której opowiadał:

– Człowiek, o którym wam teraz opowiedziałem, nazywał się Wasyl Slipak. To Ukrainiec, solista Paryskiej Opery Narodowej, który zginął w Donbasie, broniąc Ukrainy przed rosyjską agresją.

Należy zaznaczyć, o czym Zełenski nie wspomniał, że Wasyl Slipak, słynny śpiewak operowy, jako ochotnik w Donbasie walczył w szeregach Prawego Sektora.

Przypomnijmy, że w czasie EuroMajdanu organizował we Francji akcje poparcia dla opozycji, a po wybuchu konfliktu na wschodzie Ukrainy pojechał do Donbasu jako ochotnik. Wstąpił do Ukraińskiego Korpusu Ochotniczego (UKO) Prawego Sektora, biorąc w jego szeregach udział w walkach m.in. pod Awdijiwką, a także pod Mariupolem i w rejonie osiedla Ługańskie niedaleko Debalcewa, gdzie zginął nad ranem 29 czerwca 2016 roku od kuli snajpera, obsługując karabin maszynowy.

Slipak nie był cały czas obecny na froncie, wiele czasu poświęcał wspieraniu ukraińskich ochotników i zachęcaniu do zaangażowania się w obronę Ukrainy. Jako członek  UKO Prawego Sektora, bardzo często występował w neobanderowskich barwach. Sam twierdził, że nie wstąpił tam z powodów ideologicznych, ale przez znajomość z ochotnikami z tego oddziału. Nosił jednak czerwono-czarne emblematy Prawego Sektora, a także naszywkę UPA. Udzielał również wywiadów „na froncie” na tle czerwono-czarnej flagi OUN-UPA. Często występował też w tradycyjnej ukraińskiej ozdobnej koszuli, wyszywance, w czerwono-czarnych barwach.

Jego pogrzeb we Lwowie posiadał oprawę w postaci członków Prawego Sektora i licznych flag banderowskich. Flagę OUN-UPA złożono mu do trumny obok ukraińskiej flagi państwowej. Podobnie postąpiono już na Cmentarzu Łyczakowskim, gdy na trumnie tuż przed rozpoczęciem modlitwy położono obok ukraińskiej także flagę banderowską.

W ubiegłym roku swoją premierę miał film „Mit. Za co poległ Wasyl Slipak” opowiadający o życiu śpiewaka i bojownika z Donbasu. „Mit” był jego nieformalnym pseudonimem, pochodzącym od jego ulubionej roli: Mefistofelesa z opery „Faust”. W pracach nad filmem uczestniczył też, jako twórca animacji, lider zespołu Ot Vinta, Jurij Żurawel, znany m.in. z oddawania hołdu Stepanowi Banderze. Na premierze filmu obecny był m.in. kłamca wołyński, szef UIPN Wołodymyr Wjatrowycz.

W jednym z wywiadów drugi z reżyserów filmu „Mit” Iwan Jasnyj mówił, że Slipak umierając cytował słowa „Modlitwy ukraińskiego nacjonalisty”: I rozpłynę się w Tobie i wiecznie będę żyć w Tobie, [Odwieczna Ukraina, potężna i zjednoczona].

Przypomnijmy, że „Modlitwa” to historyczna przysięga używana w Organizacji Ukraińskich Nacjonalistów, a później w Ukraińskiej Powstańczej Armii, autorstwa Krajowego Prowidnyka OUN Osypa Maszczaka, skazanego w 1936 roku przez polski sąd we Lwowie na 15 lat więzienia za udział w zabójstwach. Musieli ją znać na pamięć wszyscy członkowie OUN i UPA. Pierwotny tekst modlitwy został rozbudowywany na emigracji, po śmierci Szuchewycza i Bandery. Od lat 90. jest używana na Ukrainie przez działaczy organizacji nacjonalistycznych i postbanderowskich. Jej skróconej wersji podczas przysięgi używał batalion, a później pułk „Azow”.

Film „Mit” był wyświetlany również w Polsce. W Warszawie pokaz zorganizował warszawski EuroMajdan, przy wsparciu ukraińskie ambasady. Był też pokazywany w stolicy w ramach wydarzenia „Ukraina! Festiwal Filmowy”, na którym promowane były ukraińskie filmy.

Ukrinform / Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. Kasper1
    Kasper1 :

    Poroch pokazywał pogięte blachy a Zełenski pocisk kal. 7,62 mm – marne początki na arenie międzynarodowej. Poza tym tylko niezorientowanych można poruszyć śmiercią człowieka który w szeregach banderowców prawego sektora walczył przeciwko swoim rodakom. Należy się obawiać, że w ten sposób pokój w Donbasie nie zostanie osiągnięty.