Hańbą dla Polski jest to, że ciągle nie przyjęto ustawy o wygaśnięciu roszczeń reprywatyzacyjnych, nie zamknięto tego – zroszonego krwią ofiar rozdziału – stwierdził w niedziele poseł Adrian Zandberg podczas konwencji Roberta Biedronia, kandydata Lewicy na prezydenta.

Jak poinformowała w niedzielę Polska Agencja Prasowa (PAP), w kontekście kwestii reprywatyzacji polityk przypomniał, że 1 marca 2011 r. zamordowana została Jolanta Brzeska – działaczka lokatorska. Zandberg podkreślił, że była ona “bohaterką upominającą się o prawa lokatorów, za co zapłaciła życiem”.

Zobacz także: Ambasador Izraela: relacje polsko-izraelskie pozostaną napięte – wszystko przez ustawę reprywatyzacyjną

“To jest hańba dla Polski, że ciągle nie przyjęto ustawy o wygaśnięciu roszczeń reprywatyzacyjnych. To jest hańba dla Polski, że ciągle nie zamknięto tego – zroszonego krwią ofiar – rozdziału” – dodał Zandberg.

Jego zdaniem hańbą dla Polski jest brak odważnych polityków, którzy “złamaliby potęgę deweloperów” oraz rozpoczęli budowę publicznych mieszkań na wynajem.

Zobacz także: Winnicki o roszczeniach żydowskich: MSZ przyznaje, że na Polskę od lat wywierany jest nacisk ze strony rządów USA i Izraela

Warto przypomnieć, że kilka dni temu Adrian Zandberg wypowiadał się także w kwestii podatku cyfrowego. Miało to związek z projektem ustawy dotyczącej opodatkowania cyfrowych gigantów, który zaprezentowali w piątek w Sejmie posłowie partii Razem.

“Sprawa korporacji cyfrowych to tylko jedna z rzeczy, które musimy naprawić w polskim systemie podatkowym, żeby był sprawiedliwszy. Natomiast to dosyć spektakularny przypadek” – stwierdził Zandberg.

Zobacz także: Mosbacher straszy ws. podatku cyfrowego. “USA nie pozostaną bierne”

Według projektu ustawy, podatek miałby objąć platformy cyfrowe, zarabiające ponad 750 mln euro rocznie. Zakłada on skonsolidowany podatek od stałego przychodu w wysokości 7 procent. W opinii twórców projektu, budżet zyskiwałby na tym ok. 2 mld zł rocznie.

“Potężne koncerny, które zarabiają miliardy złotych na polskim rynku, w nadzwyczaj skromny sposób dokładają się do budżetu państwa. W przypadku korporacji cyfrowych to nie jest zresztą tylko kwestia regulacji podatkowych” – stwierdził w rozmowie z serwisem WP Tech Adrian Zandberg. Zaznaczył także, że jego zdaniem „platformy cyfrowe mają kilka bardzo niepokojących cech z punktu widzenia Polski”.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Jak poinformowała agencja, jego zdaniem w przypadku wielkich firm cyfrowych “cała ta mantra o rynkowej konkurencji tu po prostu nie działa”.

Zdaniem Zandberga „w tej sprawie Mateusz Morawiecki to niestety krowa, która dużo ryczy, ale mało mleka daje”.

Zandberg przypomniał, że Prawo i Sprawiedliwość po wizycie w Polsce wiceprezydenta USA Michaela Pence’a zwolniło prace nad wprowadzeniem podatku cyfrowego. Jego zdaniem PiS „w sprawie relacji ze Stanami Zjednoczonymi ma skłonność do wyjątkowej czołobitności”. “Naprawdę już czas, żeby polski rząd przestał przyjmować polecenia z ambasady w pozycji oranta. Rozmawiajmy ze Stanami jak dwa suwerenne kraje. Cyfrowi giganci zarabiają w Polsce olbrzymie pieniądze. Jeśli chcą to robić dalej, to powinni podporządkować się regułom, które obowiązują w naszej gospodarce” – stwierdził członek zarządu Razem.

Zobacz także: Włochy wprowadziły podatek cyfrowy

pap / forsal.pl / rp.pl / kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. 1000_szabel
    1000_szabel :

    Wprawdzie to komuch, ale tu akurat ma rację. Raz, że taka ustawa o roszczeniach reprywatyzacyjnych już dawno powinna była zostać spisana i wdrożona, dwa, że w istocie Morawiecki to taka krowa, która dużo ryczy i mało mleka daje. (chociaż osobiście uważam, że premier celowo niektórych rzeczy zaniechał). Jeśli chodzi o podatek cyfrowy to ok, ale zależy jakie usługi cyfrowe stałyby się przedmiotem opodatkowania (chodzi o to, by naszej gospodarce krajowej nie odbiło się to czkawką).

  2. jaro7
    jaro7 :

    Rozmarzył się facet! PiS nie tylko nie wstał z kolan on leży na pysku przed usa,izraelem i ukraina.Żeby wprowadzać takie podatki trzeba być państwem SUWERENNYM a nie republiką bananową.

  3. Kojoto
    Kojoto :

    Dziwią mnie pochwalne komentarze… przecież to ściema – ten parszywiec gra tlko na zdobycie poparcia. Jednym z ich głównych postulatów jest podatek dochodowy 75%…. Ludzie obudźcie się.