Prokuratura w Brzegu odmówiła wszczęcia postępowania w sprawie wzywania do nienawiści w związku z wpisem na Facebooku, którego autor wzywał do „rizania Lachów”. Nie dano możliwości odwołania się. Pismo zostało podpisane przez… sekretarkę. Teraz prokuratura odmawia komentarza i nie odpowiedziała na nasze pytania.

23 marca br. na informacyjnej grupie społecznościowej „Polecam Nie polecam w Brzegu” na Facebooku zamieszczono wpis, którego autor krytykował tych Polaków, którzy nie wspierają „Wielkiej Ukrainy”, wzywając przy tym do ich mordowania. Zapowiadał też, że po pokonaniu Rosji, Ukraina powinna odebrać Polsce jej ziemie południowo-wschodnie, w tym Przemyśl, Chełm i Zamość. Wpis, autorstwa użytkownika „Max D.”, zawierał liczne błędy.

„Nie polecam polaków niewspierających Wielkiej Ukrainy! Paradzimy sobie z Rosiją a potem weźmiemy nasz przemysl , hełm ,zamość. Слава Україні! [Sława Ukrainie – red.] o/ rizat lachow” – napisał autor wpisu [pisownia oryginalna – red.]. Sam wpis został po pewnym czasie usunięty.

Sprawa została zgłoszona do prokuratury, w związku z podejrzeniem popełnienia przestępstwa nawoływania do nienawiści na tle różnic narodowościowych i etnicznych.

Na początku czerwca Prokuratura Rejonowa w Brzegu poinformowała o swojej decyzji z 27 maja br., na mocy której odmówiła wszczęcia dochodzenia w tej sprawie. Według treści pisma urzędowego z prokuratury, o odmowie zdecydowano „wobec braku znamion czynu z art. 256 § 1 k.k.., na podstawie art. 17 § 1 pkt 2 k.p.k.”.

Ponadto poinformowano, że „na powyższe pismo zażalenie nie przysługuję” [pis. oryg. – red.]. Co ciekawe, pod pismem nie podpisał się żaden prokurator, ale „sekretarka”.

Przeczytaj: Banderowska flaga we Wrocławiu. Interweniowała policja

W rozmowie z portalem Kresy.pl, Robert Piskorski (Świadomi Brzeg), który zajmował się tą sprawą i złożył zawiadomienie, wyraził głębokie rozczarowanie z powodu decyzji prokuratury. Zwrócił uwagę, że gdyby ktoś zamieścił w sieci podobny komentarz dotyczący np. Żydów, to śledczy najpewniej zachowaliby się inaczej.

„Tu prokuratura bardzo szybko umyła ręce. Trudno nam w to uwierzyć. Sąd nawet nie zajął się sprawą. Do tego odmówiono nam złożenia zażalenia… Ale nie odpuszczamy, będziemy chcieli jeszcze coś w tej sprawie zrobić” – powiedział Piskorski.

Portal Kresy.pl zwrócił się do Prokuratury Rejonowej w Brzegu z prośbą o potwierdzenie decyzji o odmowie wszczęcia dochodzenia, jak również z pytaniami: dlaczego nie dano możliwości złożenia zażalenia, kto i na jakiej podstawie uznał, że sformułowanie „rizat’ Lachów” nie nosi znamion nawoływania do nienawiści oraz dlaczego pismo nie nosi podpisu konkretnego prokuratora ani osoby decyzyjnej, ale „Sekretarki”, a także, czy odpowiednie procedury przewidują możliwość odwołania się od decyzji „Sekretarki”.

W odpowiedzi podpisanej przez Zastępcę Prokuratora Rejonowego, Agnieszkę Bucheld, nie znalazła się odpowiedź na żadne z zadanych przez nas pytań. Zamiast tego, prokurator wezwała nas do „wskazania podstawy prawnej zapytania”.

„Informuję, że pismo z dnia 8.05.2022 r., złożone drogą mail nie zawiera własnoręcznego podpisu” – napisała prok. Bucheld. Wezwała zarazem „do uzupełnienia pisma w terminie 7 dni, poprzez złożenie podpisu . W przypadku jego nieuzupełnienia we wskazanym terminie, pismo uznaje się za bezskuteczne”.

Z podobnymi pytaniami zwróciliśmy się także do Prokuratury Krajowej, która w odpowiedzi napisała, by „zwrócić do prokuratury prowadzącej sprawę lub rzecznika prasowego Prokuratury Okręgowej w Opolu”.

Przeczytaj: Isajew uniewinniony za nazwanie Polski „h….”. Zamieszcza triumfalny wpis

Czytaj także: Sąd kazał Polakowi zapłacić 7,5 tys. zł grzywny za słowa o „honorowym klepnięciu w pysk” Isajewa

Zobacz: Obrażał Polskę, porównywał Polaków do zwierząt – teraz chce ich uczyć jak walczyć z „mową nienawiści”

Kresy.pl

5 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. jaro7
    jaro7 :

    A teraz wyobraźcie sobie co byłoby gdyby taki list napisał Polak o ukraińcach,styki by się prokuratorom przegrzały.Ciekawe nazwisko prokurator? BUCHELD !!Zacząć się trzeba przyzwyczajać do takich numerów.Facet który chwalił Putina i ganił ukraińców azylu musiał szukać na…Białorusi,a facet który sciągnął ukraińska flagę odsiedział 48h w areszcie i ma miec sprawe prokuratorską.Oj kiedys będzie sie działo.

  2. Roman1
    Roman1 :

    A napisanie, że Rosja miała rację, by zaatakować Ukrainę, to najgorsze przestępstwo w Polsce i nikt od kary nie ucieknie – dlatego tego nie napiszę. Można natomiast pisać, że banderowcy słusznie dokonali puczu w 2014 roku, że słusznie zamordowali prawie 50 osób w Odessie i nie doczekali się żadnej kary, że słusznie przez 8 lat ostrzeliwali przeciwników puczu, słusznie zakazali ekshumacji pomordowanych na Wołyniu Polaków, słusznie zaprzeczają zbrodni wołyńskiej itd. itp. Niech żyje Bandera, niech żyje Duda. Niech żyje Suchewycz! Na Ukrainie nigdy nie było faszyzmu, a znajdujące się tam swastyki, to prowokacje Putina.