Grupa 26 europejskich polityków z różnych krajów i frakcji w Parlamencie Europejskim napisała list, w którym stanęła w obronie dr. Tymoteusza Zycha. Wcześniej europosłowie na czele z Sylwią Spurek i Robertem Biedroniem zażądali zablokowania jego członkostwa w Komitecie Ekonomiczno-Społecznym, uzasadniając to m.in. tym, że Ordo Iuris… promuje tradycyjny model rodziny.

Jak informowaliśmy, pod koniec lutego do władz grupy “Różnorodność Europy”, której dr Zych jest członkiem, wpłynął wniosek o wykluczenie wiceszefa Ordo Iuris z członkostwa. “Dla lewicowych posłów <<różnorodność>> kończy się, gdy ktoś się z nimi nie zgadza” – stwierdził w rozmowie z portalem DoRzeczy.pl dr Tymoteusz Zych. “Do moich działań nikt bezpośrednio się nie odniósł” – dodał

Prawnik podkreślił, że w liście znalazło się szereg ogólników oraz informacji nieprawdziwych, m.in. twierdzenia sugerujące, że Ordo Iuris jest organizacją zwalczającą prawa kobiet i „homofobiczną”, a także, że tworzy w Polsce „strefy wolne od LGBT”. Dr Zych zwrócił także uwagę, że jednym z zarzutów jest to, że Ordo Iuris promuje tradycyjny model rodziny. „Pojawia się tam również kwestia naszej rzekomej przynależności do jakiegoś think tanku Agenda Europe. Krótko mówiąc, jest to masa bzdur” – dodał.

„W praktyce wykluczenie z grupy uniemożliwiałoby mi pracę nad analizami prawa unijnego. To pewnego rodzaju aberracja, ponieważ takie działanie byłoby niezgodne z traktatem i regulaminem, który nie pozwala na usuwanie członków komitetu. Autorzy listu chcą wywrzeć agresywną, polityczną presję. To oburzające, nie tylko na samą nieprawdę i działania cenzorskie. Ta sprawa uderza również w samą istotę EKES-u, który z samej istoty ma być zróżnicowany. Ma to wpłynąć na jakość wydawanych przez nas opinii, aby pochodziły one od osób o różnych stanowiskach i poglądach w ramach pewnego rozsądnego spektrum” – podkreślił dr Tymoteusz Zych. Zaznaczył, że w traktatach Unii Europejskiej została wyraźnie podkreślona wolność słowa i wolność debaty.

List podpisany przez europosłów na czele z Sylwią Spurek i Robertem Biedroniem trafił do kierownictwa grupy „Różnorodność Europy”, nie zignorowano go, lecz wezwano dr Zycha do złożenia wyjaśnień w kwestii jego poglądów. „Na tej podstawie władze grupy chcą rekomendować członkom decyzję co do mojego udziału w jej pracach” – powiedział dr Zych. Zaznaczył, że opisana procedura nie ma jakiejkolwiek podstawy prawnej, a zgodnie z Traktatem o funkcjonowaniu UE członek EKES posiada wolny mandat i nie podlega żadnym instrukcjom.

Zobacz także: Ordo Iuris apeluje do premiera o podjęcie zdecydowanych działań zapobiegających cenzurze w mediach społecznościowych 

Teraz w obronie prawnika stanęła cześć europarlamentarzystów. Grupa 26 europejskich polityków z różnych krajów i frakcji w Parlamencie Europejskim napisała list, w którym domaga się obrony polskiego interesu oraz wyraża sprzeciw wobec prób naruszania unijnych traktatów i wartości.

List został podpisany przez posłów z frakcji Europejskich Konserwatystów i Reformatów, w tym prof. Ryszarda Legutkę, prof. Zdzisława Krasnodębskiego, Elżbietę Rafalską, Annę Zalewską, Beatę Kempę, Ryszarda Czarneckiego, Patryka Jakiego, a także eurodeputowanych z Litwy, Estonii, Hiszpanii, Niemiec i Austrii.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Również posłowe węgierskiego Fideszu wysłali w tej sprawie list, w którym wyrażają zaniepokojenie podjętymi wobec dr. Zycha działaniami.

Zobacz także: Ordo Iuris skieruje do sądu sprawę zablokowania przez YouTube katolickiej audycji o LGBT

Jak podkreślono, “członkowie EKES są powoływani przez Radę Unii Europejskiej, a Traktaty nie przewidują procedury ich odwołania. Nie można ograniczać praw członka z uwagi na jego poglądy – w szczególności w pełni zbieżne z prawem UE i prawem krajowym”.

Mimo to, dr Zych będzie przesłuchiwany przez kierownictwo grupy w EKES zrzeszającej organizacje pozarządowe w celu złożenia wyjaśnień na temat jego przekonań w kwestiach etycznych i politycznych. Jest to precedens w historii istniejącego od 1957 Europejskiego Komitetu Ekonomiczno-Społecznego.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Oskarżenia pod adresem dra Zycha godzą również w art. 300 ust. 4 Traktatu o funkcjonowaniu Unii Europejskiej, w którym czytamy, iż “członków Komitetu Ekonomiczno-Społecznego i Komitetu Regionów nie wiążą żadne instrukcje. Są w pełni niezależni w wykonywaniu swoich funkcji, w ogólnym interesie Unii”.

“Fakt, że dr Zych ma inne poglądy niż lewicowi posłowie, nie jest konfliktem interesów. Różnica opinii to podstawa demokracji. Próba wyciągnięcia negatywnych konsekwencji wobec członka unijnego organy z powodu tego, że broni polskiego porządku prawnego, to sytuacja bez precedensu” – powiedział jeden z inicjatorów listy, europoseł Patryk Jaki.

Na list zareagował wicepremier, minister kultury, dziedzictwa narodowego i sportu Piotr Gliński. “Próba usunięcia z EKES polskiego przedstawiciela z grupy NGO-sów Tymoteusza Zycha to jawne łamanie traktów UE i uderzenie w podstawowe europejskie wartości, jakimi są wolność słowa i prawo wyrażania swoich poglądów. W pełni popieram treść listu 26 europosłów w obronie dr. Zycha!” – napisał na Twitterze.

Kresy.pl / konfederacjaipr.pl / dorzeczy.pl

0 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply