Wiceszefowa PE domaga się groźby sankcji finansowych względem Polski

Wiceszefowa Parlamentu Europejskiego Katarina Barley uważa, że złożenie skargi przez Komisję Europejską przeciwko Polsce do TSUE jest słuszną decyzją. Skrytykowała natomiast brak zawarcia w pozwie groźby sankcji finansowych.

Wywiad z niemiecką eurodeputowaną został opublikowany w środę na portalu “Die Zeit”. Barley uważa decyzję KE za „wyraźny sygnał”. “Komisja nie ma zamiaru nadal bezczynnie przyglądać się działaniom polskiego rządu. To także sygnał dla nas, Parlamentu Europejskiego oraz dla wszystkich, którzy bronią praworządności w Europie” – dodała. “Jedyną rzeczą, której mi brakuje w aktualnym pozwie przeciwko Polsce, jest groźba finansowych sankcji. Aby wyczerpać wszystkie możliwości, Komisja powinna wnioskować o to najpóźniej podczas ustnej rozprawy” – podkreśliła wiceprzewodnicząca PE.

Jej zdaniem wcześniejsza skarga Polski i Węgier na mechanizm “praworządności” nie może ograniczać „wiążącego ustawodawstwa” – mechanizmu praworządności. “Mechanizm praworządności jest zarządzeniem i jako taki ma bezpośrednie zastosowanie. Nie potrzebuje żadnych dodatkowych dyrektyw, które chce teraz dodatkowo opracować Komisja” – dodała.

Zobacz także: Konfederacja: Głosowanie w sprawie Funduszu Odbudowy UE pokaże kto popiera suwerenność Polski

Wyraziła opinię, że KE nie miała prawa zgodzić się na kompromis, który został uzgodniony na grudniowym szczycie UE, przewidujący zawieszenie mechanizmu praworządności  do czasu orzeczenia TSUE.

Odnosząc się do Polski i Węgier powiedziała, że należy wykorzystać ten środek nacisku, zamiast pozwalać na to, by te rządy „za pomocą europejskich pieniędzy umacniały swoje pozycje”.

Przypomnijmy, że Katarina Barley już w październiku ubiegłego roku mówiła o “finansowym zagłodzeniu” Polski i Węgier.

Zobacz także: Szef KPRM do wiceszefowej PE, która chce “finansowo zagłodzić Polskę”: Niemcy mają doświadczenie w głodzeniu Polaków

Katarina Barley jest wiceprzewodniczącą PE od 2019 r. Niemiecka socjaldemokratka należy do Grupy Postępowego Sojuszu Socjalistów i Demokratów. W latach 2018-2019 kierowała resortem sprawiedliwości w koalicyjnym rządzie Angeli Merkel – przypomina portal “Deutsche Welle” (DW).

Komisja Europejska od trzech lat kontestuje reformy wymiaru sprawiedliwości przeprowadzane przez rząd Prawa i Sprawiedliwości uważając jest za naruszające zasady demokratycznego państwa prawa. Celem podobnego postępowania eurokratów są również Węgry.

Czytaj także: Polska znów pod ostrzałem krytyki w Parlamencie Europejskim

Portal “DW” przypomina, że w środę (31.03.2021) Komisja Europejska podjęła decyzję o skierowaniu do TSUE sprawy przeciwko Polsce w celu “ochrony niezawisłości polskich sędziów”.

Przypomnijmy, że we wrześniu Parlament Europejski przyjął krytyczny raport dotyczący stanu praworządności w Polsce.

Zobacz także: Komisja Europejska zapowiedziała szybkie i zdecydowane działania ws. Izby Dyscyplinarnej Sądu Najwyższego

zeit.de / dw.com / Kresy.pl