Eksport ukraińskich produktów rolnych pomógł ograniczyć inflację w Unii Europejskiej – uważa wiceminister polityki rolnej i żywnościowej Ukrainy Taras Wysocki.

Jak przekazał w czwartek portal Ukrinform, według wiceministra polityki rolnej i żywnościowej Ukrainy Tarasa Wysockiego, eksport ukraińskich produktów rolnych pomógł ograniczyć inflację w Unii Europejskiej.

Jego zdaniem podaż produktów rolnych z Ukrainy pomogła ograniczyć inflację w Unii Europejskiej. “Oni mieli znaczną inflację, ale bez podaży byłaby jeszcze wyższa. To wszystko jest w raporcie” – powiedział wiceminister.

Wysocki podkreślił, że inwazja Rosji na Ukrainę na pełną skalę doprowadziła do wzrostu cen produktów rolnych na rynku światowym.

Wiceminister zaznaczył jednak, że trwają rozmowy w sprawie eksportu ukraińskich produktów rolnych do UE. Wpływ zwiększonych dostaw jest omawiany w poszczególnych krajach.

„Mamy nadzieję, że liczby pokażą, że współpraca jest dla nas przede wszystkim korzystna, także w sektorze rolniczym” – podsumował Wysocki.

Jak przekazała agencja prasowa Reuters, Rumunia będzie uszczelniać i monitorować ukraińskie ładunki zboża przewożone przez kraj oraz przeprowadzać kontrole jakości produktów żywnościowych na przejściach granicznych, poinformowało w środę ministerstwo rolnictwa.

Rumuński minister rolnictwa Petre Daea rozmawiał za pośrednictwem łącza wideo ze swoim ukraińskim odpowiednikiem Mykołą Solskim i poprosił go o „szybkie określenie rozwiązań ograniczających eksport zbóż i nasion oleistych do Rumunii” – poinformowało ministerstwo w oświadczeniu.

Obaj spotkają się w Bukareszcie w piątek, aby określić najlepsze rozwiązania dla obu krajów.

„Jako państwo członkowskie UE Rumunia wspiera działania Komisji Europejskiej mające na celu pomoc Ukrainie i będzie nadal zapewniać tranzyt zboża do krajów trzecich i tradycyjnych szlaków handlowych” – napisano w oświadczeniu ministerstwa.

Pilnujemy wspólnych spraw

Zależymy od Twojego wsparcia
Wspieram Kresy.pl

Minister rolnictwa Robert Telus wystąpił na Europejskim Kongresie Innowacyjnych Rozwiązań dla Obszarów Wiejskich i Rolnictwa – Polska Wieś XXI. W rozmowie z reporterem RMF FM zapowiedział, że będą zmiany na liście produktów objętych zakazem importu z Ukrainy. Ponadto, kwestia skupu zboża ma też wyglądać inaczej niż w zapowiedziach prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego. Jak informowaliśmy, minister rozwoju i technologii Waldemar Buda podpisał w sobotę rozporządzenie w sprawie wykazu produktów rolnych, które obejmie zakaz przywozu z Ukrainy do Polski. Nowe przepisy weszły w życie od soboty 15 kwietnia i mają obowiązywać do 30 czerwca 2023 r. Zakaz obejmuje: zboża, cukier, susz paszowy, nasiona, chmiel, len i konopie, owoce i warzywa, produkty z przetworzonych owoców i warzyw, wina, wołowinę i cielęcinę, mleko i przetwory mleczne, wieprzowinę, baraninę i kozinę, jaja, mięso drobiowe, alkohol etylowy pochodzenia rolniczego, produkty pszczele, a także pozostałe produkty. Podobną decyzję podjęły także Węgry i Słowacja. Później także Bułgaria wprowadziła tymczasowy zakaz importu produktów rolnych z Ukrainy, z wyłączeniem towarów przewożonych tranzytem przez jej terytorium.

Teraz minister Telus przyznał, że będą zmiany na liście produktów objętych zakazem. – Na pewno przepracujemy ją. Są niektóre produkty, np. konie, na niej wpisane. Trzeba będzie nad tym popracować – powiedział.

Kresy.pl/Ukrinform

2 odpowiedzi

Zostaw odpowiedź

Chcesz przyłączyć się do dyskusji?
Nie krępuj się!

Leave a Reply

  1. zp
    zp :

    z Ukrainy idzie samo dobro. Zutylizowali naszą i z innych krajów starą amunicję. Dzięki ich pracy nasze PKB jest wyższe, niższa inflacja. I jeszcze bronią nas przed Rosją, całkiem za darmo. Matka Teresa, normalnie.