“WaPo”: Trump zakładnikiem generałów? “Niestety, Panie Prezydencie, nie ma Pan wyboru”

Dziennik “Washington Post” donosi o zastrzeżeniach prezydenta Donalda Trumpa wobec planów wojennych swoich generałów.

Jak informuje “WaPo”,”Chociaż Trump dał szerokie pole manewru wojsku na polu bitwy, postawił również sporo pytań dotyczących sensowności wojen toczonych przez Stany Zjednoczone. W ubiegłym roku, gdy delegacja przywódców irackich odwiedziła go w Biurze Owalnym, po spotkaniu Trump żartobliwie określił ich jako ‘najbardziej utalentowaną grupę złodziei, jaką kiedykolwiek spotkał’ – powiedział były amerykański urzędnik”.

Jak się okazuje, Trump przy licznych okazjach zgłaszał swoje zastrzeżenia co do obecności amerykańskich wojsk w Somalii. “Nie możemy po prostu się wycofać?” – miał spytać swojego doradcę do spraw bezpieczeństwa narodowego i sekretarza obrony. Podobny krytyczne uwagi Trump formułował w obliczu propozycji zwiększenia amerykańskiego kontyngentu w Afganistanie. “Zeszłego lata Trump rozważał plany wysłania większej liczby żołnierzy do Afganistanu i prośby wojska o bardziej agresywne działania skierowane przeciwko oddziałom Państwa Islamskiego w Północnej Afryce. Podczas spotkania ze swoimi czołowymi doradcami ds. bezpieczeństwa narodowego, prezydent był zirytowany. ‘Wy chcielibyście, abym wysłał oddziały wszędzie’, powiedział Trump według relacji urzędników obecnych na spotkaniu. ‘Jakie jest tego uzasadnienie’?” – pytał Trump.

Na pytanie miał odpowiedzieć sekretarz obrony James Mattis. “Panie Prezydencie, robimy to po to, aby zapobiec wybuchowi bomby na Times Square” – powiedział Mattis. Według WaPo, Trump miał odpowiedzieć, że podobny argument można zastosować wobeć jakiegokolwiek kraju na świecie. Prokurator generalny Jeff Sessions miał poprzeć Trumpa i powiedzieć, że nie ma szans na zwycięstwo w takich krajach jak Afganistan czy Somalia.

“Jednak to Mattis sformułował argument, który, przynajmniej na razie, wpłynie na Trumpa, by pogodził się ze status quo, które obowiązywało za kadencji dwóch ostatnich prezydentów. ‘Niestety, Panie Prezydencie, nie mam Pan wyboru’, Mattis powiedział Trumpowi według relacji oficjeli. ‘Będzie Pan wojennym prezydentem'”.

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Trump: Nie będziemy rozmawiać z talibami

Kresy.pl / The Washington Post